2. edycja VRmuseum studentów Politechniki Białostockiej
Po raz drugi studenci Politechniki Białostockiej zaprosili białostoczan do VRmuseum! Zaprezentowali 60 swoich prac artystycznych, które można było oglądać w Centrum Nowoczesnego Kształcenia oraz w Galerii im. Sleńdzińskich przy Rynku Kościuszki 4. Autorami prac byli młodzi twórcy z kół naukowych VectoR Development na Wydziale Informatyki oraz ARTstudio na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku. Wsparciem było studenckie koło naukowe Data Pigeons.
”Najpiękniejszą rzeczą, jakiej możemy doświadczyć, jest oczarowanie tajemnicą. Jest to uczucie, które stoi u kolebki prawdziwej sztuki i prawdziwej nauki. Ten, kto go nie zna i nie potrafi się dziwić, nie potrafi doznawać zachwytu” – mawiał Albert Einstein. I coś w tym jest, bo odwiedzający wystawę w ramach VRmuseum nie do końca wiedzieli czego się spodziewać. Wirtualny świat brzmi świetnie, ale co właściwie się za tym kryje?
– Jest to wystawa, która nie jest taką prawdziwą wystawą. Co prawda mamy wydrukowane prace w 2D, ale naszym celem jest, by odwiedzający zobaczyli prace stworzone w technologii 3D w muzeum, które jest dostępne jedynie za pośrednictwem gogli VR – wyjaśniała Kamila Adamska, studentka Wydziału Informatyki Politechniki Białostockiej, działająca w kole VectoR Development.
Twórcy wystawy połączyli swoje siły techniczne i artystyczne. Swoje pasje rozwijają w studenckich kołach naukowych, które zajmują się programowaniem gier (koło VectoR Development), jak i malowaniem kopii znanym polskich malarzy (koło ARTstudio). Studenci działający w kołach studiują na kierunku informatyka (Wydział Informatyki) oraz architekturze krajobrazu i gospodarce przestrzennej (Wydział Budownictwa i Nauk o Środowisku). Z pozoru odległe kierunki, ale jak widać sztuka łączy ponad zawodowymi zainteresowaniami.
W wystawie wzięły udział zarówno osoby starsze, jak i młodsze (powyżej 13 roku życia). Przyciągnęła ich forma muzeum, w którym można było dotknąć pracy jedynie poruszając się w komputerowo wygenerowanej przestrzeni trójwymiarowej. To całkiem inna forma interakcji niż w przypadku tradycyjnych dzieł sztuki. Ale o to właśnie chodziło!
Jak przyznają organizatorzy, największy ruch panował na wystawie zaprezentowanej w centrum miasta. Tegoroczna edycja z pewnością cieszyła się większym zainteresowaniem niż zeszłoroczne przedsięwzięcie. Sporo młodych osób odwiedziło wystawę, na czym szczególnie zależało artystom, którzy chcieli zainspirować młodzież i zachęcić ich do kontaktu ze sztuką w nowoczesnej – cyfrowej formie.
Edycji 2024 przyświecało słowo klucz „wizja”, której interpretacją zajęli się studenci z kół Politechniki Białostockiej.
– Chcieliśmy, aby temat był jak najbardziej abstrakcyjny, aby artyści mogli wykazać się z dużą dozą kreatywności i można to dostrzec w pracach, ponieważ każda jest kompletnie inna – mówiła studentka Politechniki Białostockiej.
Gratulujemy studentom kolejnej edycji VRmuseum! Mamy nadzieję, że kolekcja cyfrowych dzieł sztuki jeszcze się powiększy za rok !
Z organizatorami wystawy rozmawiał Paweł Cybulski z Radia Akadera – posłuchaj.
Więcej o studenckich kołach naukowych Politechniki Białostockiej na stronie – sprawdź