Prosty patent na sukces
Les Amazones d’Afrique, fot. Karen Paulina Biswell
Podlaska Oktawa Kultur, Między wierszami, Julliet EM Festival – letnie festiwale w Białymstoku i okolicy to różnorodne pomysły na wypełnienie letnich wieczorów.
Białostoczanie, szczególnie seniorzy zwani w niektórych mediach silversami, od lat wyczekują przełomu lipca i sierpnia. Bo to czas, kiedy w miejskim salonie, czyli na Rynku Kościuszki rozstawioną tam scenę wypełnia oferta Podlaskiej Oktawy Kultur. Festiwal przed laty miał promować kultury, jakie można znaleźć przynajmniej szczątkowo w województwie podlaskim, ale od jakiegoś czasu zmierza w kierunku umiędzynarodowienia imprezy. Ma być barwnie, światowo, a Podlaskie co roku reprezentują Kurpie Zielone – żelazny punkt programu Oktawy, który zawsze ściąga na Rynek Kościuszki tłumy. W tym roku ukłonem w stronę młodszej widowni będzie piątkowy występ duetu Sw@da x Niczos prezentujących utwory w podlaskiej gwarze nałożonej na klubowe rytmy.
Bez wątpienia atrakcją będą występy barwnego Ballet Folklorico Aztlán z Meksyku, czy zespołu Dżerelce z Ukrainy. W sobotę warto zwrócić uwagę na występ Poleskiego Składu Smyczkowego/Polesie_PL – tu mamy szansę na obcowanie z poszukiwaniem autentycznej muzyki ludowej. Co ma z nią wspólnego grupa Zakopower – niech ocenią ci, którzy zostaną do końca koncertów na Rynku Kościuszki. W niedzielę bardzo ciekawie zapowiada się występ Les Amazones d’Afrique (Ghana/Mali/Demokratyczna Republika Konga). Co ma to wspólnego z Podlaskiem – lepiej nie pytać. Ławeczki przed sceną ściągają tłumy seniorów i to cała tajemnica sukcesu. Kto nie może w tym czasie być w Białymstoku – występy będzie mógł śledzić oglądając transmisje w internecie.
Tylko osobiście można doświadczyć propozycji Teatru Wierszalin składających się na czwarty festiwal „Między wierszami”. W ten weekend ostatnia okazja, by zobaczyć najnowszą teatralną premierę – „Ślub” według Witolda Gombrowicza. Moc wrażeń gwarantowana. W sobotę, w samo południe, aktorzy proponują w centrum Supraśla kolejny happening pod szyldem „Uliczki poetów” zaś koncertem finałowym festiwalu będzie przypomnienie liczącego sobie ponad dekadę projektu „Zerova spotyka Gombrowicza”.
W niedzielny wieczór z Podlaską Oktawą Kultur rywalizuje Julliet EM Festival, czyli Międzynarodowy Festiwal Muzyki Dawnej im. Julitty Sleńdzińskiej. Koncert „Zagadkowe kolekcje Jacquesa Duphly” odbędzie się w Galerii im. Sleńdzińskich przy Rynku Kościuszki 4. Tuż obok – w kinie Ton, w ramach cyklu „Białostoczanki w świecie” wystąpi skrzypaczka Anna Kuk.
A już za tydzień, dokładnie 1 sierpnia, rozpoczyna się dziewiąty festiwal Tribalanga na łące i w lesie niedaleko Goniądza. To impreza łącząca muzykę folk z techno, rozlicznymi warsztatami, ciekawą kuchnią i wyróżniająca się niezwykłą atmosferą. Zdecydowanie jedna z wizytówek festiwalowych Podlaskiego.
Warto też zapisać sobie w notesie daty od 8 do 17 sierpnia, kiedy w siedlisku kultury Solniki 44 będzie odbywał się 7. Międzynarodowy Festiwal Teatralny w Lesie LasFest. W programie bezpłatne spektakle nawet dla dzieci od drugiego roku życia i nowa odsłona genialnego spektaklu Grupy Coincidentia „Don Kichot 2.0”. A dlaczego wspominamy o tym już teraz. Bo od 25 lipca można zapisywać się na poszczególne wydarzenia, a liczba miejsc w teatralnej stodole jest dość ograniczona.
Kto lubi kino plenerowe, może w piątkowy wieczór przyjść z kocykiem do Parku Militarnego Muzeum Wojska w Białymstoku na pokaz pierwszej wersji kinowej „Na zachodzie bez zmian”. Nie uwierzycie, ale film miał swoją premierę w 1930 roku!
W kinach na stałe zagoszczą „Wredne liściki” – komedia kryminalna z Olivią Colman. Kina wielosalowe przygotowują się na fanów bohaterów z uniwersum Marvela. Na wielkich ekranach pojawią się „Deadpool & Wolverine”.
Kino Forum w niedzielę przedpremierowo pokaże jeden z najlepszych filmów ostatniego festiwalu w Wenecji, wyróżniony tam nagrodą specjalną irański thriller polityczny „Tatami”. I znów potrzebna bi, a nawet trilokacja.
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz