33 godziny korzeni i owoców
Od lewej: Marek Gąsiorowski, Maciej Samluk, Jarosław Tioskow, fot. Jerzy Doroszkiewicz
Rekord Polski w Graniu Bluesa Non Stop, premiera w Białostockim Teatrze Lalek, organowa uczta w operze, fotografia u Sleńdzińskich, animowany „Władca pierścieni” w multipleksach.
W tym tygodniu wydarzeniem, jakie przebije się na anteny ogólnopolskie jest bez wątpienia próba pobicia Rekordu Polski w Graniu Bluesa Non Stop. Tym razem koncerty w Klubie Muzycznym 6-ścian mają potrwać przez 33 godziny bez przerwy. I to bardzo różnorodne!
„Blues to korzenie każdej muzyki – reszta to owoce” powiedział Willie Dixon, jeden z największych twórców w historii bluesa. Dlatego w piątek wieczorem, tuż po naszej legendzie – Kasie Chorych, wystąpi raper Cira. Kto widział świetny film „Cadillac Records”, doskonale rozumie zamysł. Kto słyszał nagranie Ciry „Skiba blues” z partią wokalną Jarka Tioskowa, doskonale rozumie zamysł Marka Gąsiorowskiego – głównego pomysłodawcy imprezy.
Sam Gąsiorowski zakochał się w bluesie, kiedy w Białymstoku zaczęła rządzić Kasa Chorych. W studiu Radia Akadera nagrywał jego pierwszy zespół – Remont, od kilku lat prowadzi formację Gęsia Skórka Blues Band. Ich bardzo różnorodny i świetnie zaaranżowany program zabrzmi ze sceny 6-ścianu zabrzmi 13 grudnia od godziny 23. Wcześniej zaśpiewa genialny wokalista Jorgos Skolias, a utwory Jeffa Becka zagra wirtuoz gitary elektrycznej – Luki Kulczak.
Do Klubu Muzycznego 6-ścian ściągną muzycy z całej Polski. Kłusem z Bluesem z Podkarpacia, Cotton Wing z Wybrzeża, Joanna Dudkowska z Wielkopolski z czarnoskórym wokalistą Chuckiem Frazierem, z Londynu przyleci czarnoskóra Sarah Quist, po raz kolejny zagrają najlepsi polscy wykonawcy utworów Led Zeppelin, a w nocy z soboty na niedzielę mistrzowi gitary Elektrycznej Leszkowi Cichońskiemu będzie towarzyszył Jose Torres. Tego maratonu nie można przegapić.
Fani muzyki organowej będą mieli niebywałą gratkę usłyszenia na żywo słynnej Toccaty i Fugi d-moll BWV 565 J.S. Bacha na największych organach w Białymstoku – oczywiście w operze przy Odeskiej. Będzie też symfonia na organy i orkiestrę i wykonany przez Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej „Magnificat” Johna Ruttera. Całość poprowadzi prof. Mirosław Jacek Błaszczyk.
W tym czasie do występu na scenie Zmiany Klimatu będzie już szykował się skrzypek, ale przede wszystkim raper – Adam Ostrowski, czyli O.S.TR.
Do MotoPubu przyjadą stonerowe zespoły z Litwy – Black Citrus i Orb. Zagra też lokalny Manimal Dissonance.
„Magnificat”, ale Marcina Józefa Żebrowskiego, jeden z najznakomitszych zabytków muzyki polskiej po raz pierwszy zabrzmi w Białymstoku 15 grudnia o godz. 18 w Auli Magna Pałacu Branickich. Bezpłatny koncert z cyklu Muzyka Mistrzów Baroku da Zespół Muzyki Dawnej Diletto a solistom będzie towarzyszył Chór Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.
Nie Teatr proponuje „Christmas Carrols” w wykonaniu tria: Karina Komendera, Agnieszka Przekupień i Maciej Nerkowski. W sobotę koncert flamenco z tańczącą Anną Mendak, a w niedzielę „Niedźwiedź Wojtek. Monodram” Tadeusza Słobodzianka.
A skoro wywołaliśmy Słobodzianka, współzałożyciela Teatru Wierszalin, to w tym tygodniu scena w Supraślu zaprasza na swoją interpretację „Ślubu” Witolda Gombrowicza.
Teatr Dramatyczny proponuje farsę „Pomoc domowa” i kultowe „Zapiski oficera Armii Czerwonej”.
Białostocki Teatr Lalek w niedzielę po raz pierwszy pokaże sztukę „Amelka, Bóbr i Król na dachu” w reżyserii dr. hab. Jacka Malinowskiego, dyrektora BTL-u. Pełen barwnych postaci i zwrotów akcji, wyjątkowy tekst Tankreda Dorsta ma mieć w Białymstoku nową odsłonę. Baśniowe, klasyczne wątki przemieszane wraz ze współczesnymi odniesieniami i galeria barwnych postaci sprawią, że widzowie od 5 do 105 lat przeżyją prawdziwą teatralną przygodę.
Dr inż. Magdalena Topczewska z Katedry Oprogramowania Wydziału Informatyki Politechniki Białostockiej zapatrzyła się w niebo. Wygląda za okno co chwila, podczas wykładu, podając obiad, jadąc autem. Co tam znajduje? Czym są te chmury? Jak o nich mówi? Zauważa i przepowiada zmiany pogody, a może dostrzega tam kształty, których brakuje gdzie indziej? Rozwiązanie zagadek od piątku, w Galerii Fotografii Galerii im. Sleńdzińskich.
Do kin wchodzi „Dziki diament” o francuskiej prowincjuszce, która marzy o karierze. Reżyserka Agathe Riedinger stroni od szybkich ocen i umoralniających tez, stawiając na realistyczne obserwacje i instagramerski styl odzwierciedlający gusta nastolatki.
Do małej rumuńskiej wioski pełnej moralnego niepokoju zabiera widzów film „Trzy kilometry do końca świata”.
Animowany „Władca pierścieni: Wojna Rohirrimów” przenosi widzów w czasie o 183 lata przed wydarzeniami opisanymi w oryginalnej trylogii filmowej.
A któż jest bohaterem filmu „Kraven Łowca”? Niejaki Sergei Kravenoff, lepiej znany jako Kraven Łowca, jest złoczyńcą z Marvel Comics, najczęściej służąc jako wróg Spider-Mana. Hit czy kit? Zaryzykujecie?
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz