Magdalena Stopa – Eleonora Plutyńska. Wielka dama polskiej tkaniny

Eleonora Plutyńska określona jako „wielka dama polskiej tkaniny’ życiorys miała długi i barwny. Magdalena Stopa, historyczka sztuki, tkaninę dwuosnowową odkryła dopiero 10 lat temu, po przeprowadzce do Dziecinnego w gminie Boćki.
Lepiej późno ni wcale. Bo sama Magdalena Stopa przypomina, że tkanina dwuosnowowa została przez Plutyńską odkryta i wykorzystana jeszcze przed wybuchem II wojny światowej. W okolicach Sokółki znana była oczywiście znacznie wcześniej, ale to Plutyńska – zafascynowana tkaniną malarka – nadała jej formy, jakie i dziś podziwia cały świat.
Sam życiorys Plutyńskiej to rewelacyjny materiał na bardzo drogi film kostiumowy. Jej ojciec – Stanisław Szczepanowski w XIX wieku w okolicach Kołomyi w ówczesnej Galicji uruchomił wydobycie ropy naftowej. Czy osiągnął bogactwo? Na drodze stanął mu rząd austriacki blokując choćby budowę rafinerii. Na szczęście córka – zamężna już Eleonora mogła zapisać się w Krakowie na Wyższe Kursy dla Kobiet. Później ruszyła do Paryża bo do 1920 roku Akademia Sztuk Pięknych kobiet wśród studentek nie chciała. Tam studiowała między innymi malarstwo portretowe u Olgi Boznańskiej. Po I wojnie światowej studiowała w Szkole Sztuk Pięknych i zwróciła się w stronę tkaniny. I oddała jej serce.
Tkaniny pojawiły się w polskim pawilonie na wystawie światowej w Paryżu, a pod koniec lat 30. XX wieku zaczęły być modne w stolicy – eksponowane i sprzedawane w ekskluzywnych sklepach o nowoczesnym, wręcz światowym, wystroju. A Plutyńska zgłębiała i eksperymentowała z naturalnym barwieniem lnu i wełny, podróżowała po ówczesnej wschodniej Polsce i odkrywała wiejskie tkaczki i tkaniny. Poleskie błota, bezdroża grodzieńszczyzny w końcu zawiodły ją na Sokólszczyznę, do Janowa. I kiedy ujrzała faktury i koncepcję tkaniny dwuosnowowej, w kąt poszły kilimy, a zaczęła się wieloletnia miłość do Podlasia.
Co ciekawe, ówczesne tkaczki chciały naśladować miejskie wzory dywanów czy narzut, choćby produkowane przez białostockie fabryki. Plutyńska zachęcała ludowym tkaczkom intuicję i, zdaje się, wręcz podpowiadała niektóre motywy – dziś będące wyróżnikiem janowskich tkanin. Magdalena Stopa szczegółowo opisuje, jak powstał „zwierz” – fantastyczny stwór z kłami i pazurami, który jest symbolem najbardziej rozpoznawalnym w świecie. Czy to samorodna sztuka ludowa czy stylizowana – nie nam oceniać. Tkanina dwuosnowowa zachwyca i jest wyrobem rękodzielniczym.
Magdalena Stopa wspomina wiele ważnych współczesnych inicjatyw i postaci w Podlaskiem. To i wytyczenie szlaku Kraina Wątku i Osnowy i konkurs na tkaninę dwuosnowową kuratorowany przez Wojciecha Kowalczuka czy festiwal Podlaskie Sploty dowodzą, że warto śledzić, co dzieje się w regionie. Bo Plutyńskiej wszyscy miłośnicy i twórcy tkanin zawdzięczają wiele. Także Magdalena Abakanowicz.
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz
Magdalena Stopa – Eleonora Plutyńska. Wielka dama polskiej tkaniny
Wydawnictwo Marginesy