Noc Dziadów w operze
Noc Dziadów w Operze – próba, fot. Michał Heller
Noc Dziadów w Operze, Białystok na dużym ekranie, czy 70. lat z bluesem Jarosława Tioskowa obiecują weekend pełen wrażeń.
Tradycyjnie już instytucje kultury, i te publiczne, i prywatne, na piątek przygotowują wszystko naraz. Zacznijmy w takim razie od największej reprezentacyjnej sceny naszego miasta i województwa. Tam Piotr Tomaszuk, współtwórca Teatru Wierszalin, dziś jego dyrektor i twórca przejmujących spektakli, podjął się przeniesienia w formie inscenizowanego oratorium II części „Dziadów” Adama Mickiewicza. To już nie będzie skrzypiący duchem lat minionych drewniany dom w Supraślu tylko wielka scena i wielka forma.
Podpatrzony przez Mickiewicza gdzieś pod Solecznikami cmentarz pojawi się za sprawą scenografii Mateusza Kasprzaka na scenie przy Odeskiej, ale guślarskim obrzędom będzie towarzyszyła orkiestra i 60-osobowy chór opery oraz jej zespół baletowy. Muzykę napisali znany doskonale w Białymstoku Piotr Nazaruk i znany także jako jazzman – Krzysztof Herdzin. Piotr Tomaszuk postawił przed sobą zadanie skoncentrowania tekstu Mickiewicza w sposób gwarantujący spójność dzieła, zaś swoich aktorów potraktował jak postaci, które tym razem muszą wykorzystać mowę ciała. Partie śpiewane powierzyli bowiem twórcy oratorium operowym solistkom i solistom. Premiera w piątek, kolejne pokazy w sobotę i niedzielę.
Wielbiciele sztuk wizualnych mają szansę w Centrum im. Ludwika Zamenhofa poznać w piątek grafiki Ewy Kozłowskiej, absolwentki Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej. I jak to z wernisażami bywa – ważna uwaga nie tylko dla obecnych studentów grafiki – wstęp jest wolny.
Znacie liczne płyty nagrywane pod kryptonimem Seasonal. Także w piątek, tyle że w kinie Forum, zupełnie za darmo premiera pierwszego filmu z Seasonalem, czyli Maciejem Sochoniem, w roli głównej. „Śmiertelnie poważne błahostki” wyreżyserował Piotr Łozowik. I jeszcze jedna dobra informacja – wstęp na prapremierę komediodramatu, w którym zobaczycie więcej znajomych, niż się wam wydaje, jest bezpłatny.
Równolegle z „Nocą Dziadów” w Nie Teatrze rozpocznie się koncert The Gameplay. Muzykę z gier takich jak Wiedźmin, Assassin’s Creed czy Heroes of Might and Magic przedstawi wokalno-instrumentalne trio.
Po filmie w Forum, na pewno uda się zdążyć na występ znakomitej formacji Illusion do Zmiany Klimatu. O godz. 19 zacznie grać znana z anteny Radia Akadera Osyda.
W Motopubie punkowo-grunge’owy koncert dadzą Druides, See You In The Fog oraz Madegg.
W sobotę w tym samym miejscu grają białostockie formacje Cinis, Neuropathia i grindcorowy Epitome z Rzeszowa.
Wielbiciele klasycznego malarstwa mogą wcześniej wybrać się na przykład do kina Forum na specjalny pokaz filmu „Velázquez i jego tajemnica”.
W kinach wielosalowych oprócz wyczekiwanego „Domu dobrego” Wojciecha Smarzowskiego debiutują „Iluzja 3” czy film akcji „Uciekinier”.
Tymczasem w niedzielę liczne grono przyjaciół Jarosława Tioskowa, współzałożyciela z Ryszardem Skibą Skibińskim legendarnej Kasy Chorych, w Klubie Muzycznym 6-ścian będzie celebrować 70. lat z bluesem tego gitarzysty. Benefis Jarosława Tioskowa to oprócz muzyki – mnóstwo gości i pogaduchy o dawnych dobrych czasach.
Młodzi muzycy z duetu Youth Novels dadzą w tym czasie koncert w Nie Teatrze.
Od razu warto zapisać sobie w notatnikach 18 listopada. Na specjalny pokaz pierwszego swojego filmu zrealizowanego w Hollywood przyjedzie Jan Komasa. To on podbił kina obrazami „Sala samobójców” czy „Boże Ciało”. Do kina Helios w Alfa Centrum przywiezie „Rocznicę”. W rolach głównych tego dystopijnego dramatu rodzinnego Diane Lane i Kyle Chandler.
W przyszłą środę z czytelnikami wywiadu-rzeki „King” spotka się w Książnicy Podlaskiej Muniek Staszczyk. Wstęp wolny!
A od 20 listopada Białymstokiem zacznie rządzić Jesień z Bluesem. Na początek z zespołem gospel zaśpiewa rewelacyjna Justina Lee Brown. Gorący ten listopad
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz