Jesień z Bluesem obchodzi jubileusz
Zacznijmy od nietypowego jubileuszu. Dlaczego? Bo pierwszy festiwal Jesień z Bluesem miał miejsce w Białymstoku w roku 1978. Imprezę wychodzili Ryszard Skiba Skibiński i Jarosław Tioskow – muzycy zespołu Kasa Chorych, który z dnia na dzień piął się na szczyt polskiej ekstraklasy. Na przełomie lat 80. i 90. XX wieku festiwal uległ hibernacji. Stąd w 2025 roku świętujemy 40-lecie najstarszego festiwalu bluesowego w Polsce.
I tak w piątek w kinie Forum zagrają – klasycznego bluesa Robert Duijf, mieszankę dawnych stylistyk przedstawi Jerron Paxton, a w struny mocniej uderzy zespół GA-20. Jeszcze goręcej będzie w Famie, gdzie harmonijkarz MIngo Balaguer przypomni białostoczanom, jak się gra bluesa w Hiszpanii.
Fani nowoczesnego big bitu w Nie Teatrze posłuchają Ani Rusowicz, zaś zwolennicy metalu w Motopubie posłuchają Frightful, Angrrsth i Loathfinder. Fani trapu w Zmianie Klimatu mogą posłuchać formacji White Widow.
Wielki koncert czeka miłośników muzyki współczesnej. „Polskie Requiem” Krzysztofa Pendereckiego na scenie opery przy Odeskiej poprowadzi Łukasz Borowicz. Solistom towarzyszyć będą orkiestra i chór Opery i Filharmonii Podlaskiej.
Także o godz. 19, tyle że w teatrze szkolnym Akademii Teatralnej rozpocznie się koncert piosenki aktorskiej “Poczekalnia”. Powstał on w ramach przedmiotu emisja głosu z interpretacją piosenki na III roku aktorstwa. Kolejne koncerty w sobotę i niedzielę.
Zwolennicy sztuk wizualnych w Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego obecnością na wernisażu wystaw Janusza Debisa, wieloletniego kierownika Katedry Rysunku, Malarstwa, Rzeźby i Architektury Wnętrz Wydziału Architektury oraz zbiorowej wystawy „Światło” pracowników Instytutu Sztuki Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej będą mogli zaakcentować 50-lecie tego wydziału.
A co w sobotę? W edukacyjnej części Jesieni z Bluesem wykład o afrykańskich korzeniach bluesa da Aya Al. Azab w klubokawiarni Duży Pokój, a później zagra badacz folkloru Raphael Rogiński. Uwaga studenci – wstęp wolny!
Później w kinie Forum zagra blues rockowy The Steepwater Band, akustycznego bluesa wskrzesi Arnaud Fradin, zaś zwieńczeniem wieczoru będzie czarnoskóry mieszkaniec Chicago – Lurrie Bell. Po tej wisience na bluesowym torcie przypomni o sobie białostocko-chicagowska Formacja FRU.
Tymczasem na wielkiej scenie opery można będzie zobaczyć świetną muzycznie „Noc Dziadów”.
W Klubie Muzycznym 6-ścian zagra heavy metalowy Slave Keeper, a w Motopubie pojawią się białostoccy punkowcy – Puste Pokoje i Spalone Mosty oraz trójmiejskie Sztylety.
Kto woli bardziej stonowane dźwięki, na małej scenie Zmiany Klimatu może posłuchać wokalistki, ale też skrzypaczki i autorki tekstów – Doroty Kuzieli.
Zupełnie za darmo w PIKotece w ramach Festiwalu Piosenki Autorskiej Źródła Dźwięków wystąpi Paweł „Kadłub” Stankiewicz.
W Nie Teatrze swoją interpretację „Zapisków oficera Armii Czerwonej” przedstawi Piotr Cyrwus. Tymczasem Krzysztof Ławniczak, który ten monodram brawurowo wykonuje już trzy dekady, pojawi się w premierowym pokazie kolejnej komedii w repertuarze Teatru Dramatycznego. „Koncert” wyreżyserował Marek Gierszał. Drugi pokaz – w niedzielny wieczór.
W niedzielę żegnamy Jesień z Bluesem kameralnym koncertem czarnoskórego Remiego Bankylna z świetnym harmonijkarzem Dominikiem Abłamowiczem. To o godzinie 14, zatem spokojnie zdążymy na spotkanie z Piotrem Domalewskim w Centrum Alfa. Jego najnowszy film „Ministranci” zdobył na festiwalu w Gdyni Złote Lwy, nagrodę publiczności, za scenariusz i kilka innych. Przypomnijmy – małoletni ministranci zakładają podsłuch w konfesjonale, by poznać sekrety sąsiadów i wymierzać sprawiedliwość według własnych zasad.
Kto woli muzykę popularną, w Zmianie Klimatu będzie mógł usłyszeć zespół La Venders w nowej odsłonie, a do tego zespoły Bimo i Prico. Koncert życzeń publiczności w Klubie Muzycznym 6-ścian da Marcin Styczeń.
W piątek i sobotę Białostocki Teatr Lalek przypomina rewelacyjny miks z Gombrowicza i Dantego, czyli „Hulajgębę”. Dzieci warto zabrać na „Lenkę” czy „Robota i motylka”.
W kinach oprócz obsypanych nagrodami „Ministrantów” pojawi się druga część baśniowego musicalu „Wicked: Na dobre” czy thriller „Tornado”, nota bene o napadzie na grupę lalkarzy!
W kinach wielosalowych i studyjnych będzie można już zaplanować sobie seans „Rocznicy” – rodzinnego dystopijnego dramatu w reżyserii Jana Komasy z rewelacyjnymi rolami Diane Lane i Phoebe Dynevor.
W dystopijnym świecie rozgrywa się też akcja filmu Gabriela Mascaro „Błękitny szlak”. Z kolei „Sny o miłości” z 2024 roku to nagrodzony Złotym Niedźwiedziem w Berlinie obraz o zakochanej w nauczycielce nastolatce.
Jak mawia klasyk – każdy znajdzie coś dla siebie
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz