Park Militarny Muzeum Wojska w Białymstoku. Politechnika Białostocka wyremontuje odrzutowiec Lim-5

Polski odrzutowy samolot myśliwski Lim-5 wyremontuje Politechnika Białostocka. Zabytek techniki wojskowej będzie wizualną zachętą do obejrzenia zbiorów techniki wojskowej i pojazdów Muzeum Wojska w Białymstoku, które jeszcze przed wakacjami planuje otworzyć Park Militarny w kompleksie dawnych magazynów przy ulicy Węglowej.

Odrestaurowany odrzutowiec myśliwski Lim-5 stanie się wizytówką Parku Militarnego, jaki Muzeum Wojska w Białymstoku za kilkanaście tygodni chce otworzyć w kompleksie dawnych magazynów przy ulicy Węglowej. Politechnika Białostocka już rozpoczęła prace nad odrestaurowaniem samolotu i projektem konstrukcji, dzięki której będzie symbolicznie wzbijał się w powietrze. To będzie największa wizualna zachęta do obejrzenia zbiorów techniki wojskowej i pojazdów Muzeum Wojska w Białymstoku. Obecnie samolot znajduje się na terenie jednostki Straży Granicznej.

Z artykułu dowiesz się:

  • gdzie znajdzie się wyremontowany odrzutowiec Lim-5
  • w jaki sposób Politechnika Białostocka do tej pory wspierała Muzeum Wojska
  • jakie korzyści ze współpracy z Muzeum Wojska odniosą studenci i wykładowcy Politechniki Białostockiej
  • jakie są odczekiwania Muzeum Wojska wobec największej uczelni technicznej w północno-wschodniej Polsce

ZOBACZ GALERIĘ (21 zdjęć)

– W ramach działań podjętych przez Wydział Mechaniczny Politechniki Białostockiej planujemy tę maszynę rozmontować – wyjaśnia dr hab. inż. Jarosław Szusta, prof. PB, Prorektor ds. Studenckich Politechniki Białostockiej. – Zostanie przewieziona na Wydział Mechaniczny, gdzie poddamy ją gruntownej renowacji powłoki lakierniczej. Powłoki samolotu wzmocnimy od wewnątrz, a jednocześnie zdemontujemy silnik, który postaramy się wyeksponować na oddzielnym standzie.

Naukowcy z Politechniki Białostockiej chcą wzmocnić konstrukcję Lima-5, by okazały artefakt można było zawiesić na wysokości około czterech metrów nad ziemią.

– Pracownicy Wydziału Architektury razem z naukowcami z Wydziału Budownictwa i Nauk o Środowisku opracują koncepcję, a następnie projekt szczegółowy wraz z posadowieniem tej konstrukcji tak, żeby zwiedzający Park Militarny przy Węglowej mieli wrażenie, iż samolot startuje – objaśnia prof. Szusta.  – To będzie nie lada wyzwanie inżynieryjno-techniczne, by nie uszkodzić dość cennego obiektu muzealnego.

– Po  przeprowadzonych analizach powierzchni i stanu technicznego samolotu zakładamy, że prace na Wydziale Mechanicznym będą trwały około czterech tygodni – deklaruje dr hab. inż. Łukasz Derpeński, prof. PB, Prodziekan ds. Rozwoju i Współpracy Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej. – Następnie przetransportujemy odnowiony i wzmocniony samolot i zgodnie z projektem naszych kolegów z Wydziału Architektury postawimy go w określonym miejscu już docelowo na terenie parku Militarnego Muzeum Wojska w Białystoku.

Wyprodukowany w Polsce samolot o długości ponad 11 metrów z turboodrzutowym silnikiem myśliwski Lim-5 to jeden spośród ponad 30 obiektów, jakie znajdą się na ekspozycji w Parku Militarnym przy Węglowej.

– Mamy ponad 5 tysięcy metrów kwadratowych i halę o powierzchni ponad 500 metrów kw., gdzie przynajmniej 30 sztuk tychże zabytków pokażemy, a jednym z najważniejszych elementów przyciągających wzrok będzie właśnie ten samolot – podkreśla Robert Sadowski, dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku. – Muzeum posiada liczne posiada liczne obiekty zabytków techniki, bo przecież historia wojskowości to też historia techniki.   Kto lepiej nie zajmie się tymi zabytkami, jak uczelnia techniczna. Kto nie wydobędzie z nich tego wszystkiego i nie nauczy studentów jak nie na żywym organizmie też historycznym praktyki. A przy takim zabytku jest wszystko: jest materiałoznawstwo, jest technika, jest mechanika.

Robert Sadowski przypomniał, że właśnie dzięki współpracy z Politechniką Białostocką, a konkretnie Wydziałem Architektury Muzeum Wojska zdobyło Sybillę, czyli muzealnego Oskara w 2013 roku za projekt społeczno-kulturalny „Wyrwa w pamięci”, poświęcony deportacjom na Sybir.  To było Najciekawsze Wydarzenie Muzealne 2013 roku w kategorii „Przedsięwzięcie o tematyce martyrologicznej”. Jego elementami były mural, który powstał na ścianie magazynu nr 5 przy ul. Węglowej, w miejscu Muzeum Pamięci Sybiru, wielkoformatowe wlepki przedstawiające Sybiraków na Węglowej oraz w przestrzeni miasta, imponujący mapping przygotowany przez Naukowe Koło Filmowe „Filmovi” z Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej, który miał swoją premierę na budynku Centrum Nowoczesnego Kształcenia Politechniki Białostockiej.

I właśnie w tym budynku Muzeum Wojska w Białymstoku podpisało umowę o współpracy z największą uczelnią techniczną w Polsce północno-wschodniej.

Dyrektor Robert Sadowski przypomniał, że autorem projektu Muzeum Pamięci Sybiru jest wykładowca Politechniki Białostockiej arch. Jan Kabac, zaś instalacja p.t. Armata, która aktualnie przyciąga wzrok przechodniów w szczycie budynku będącego siedzibą Muzeum przy ul. Kilińskiego została opracowana przez dr. hab. Andrzeja Dworakowskiego, prof. PB, kierownika Katedry Grafiki na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej. Uczelnia wykorzystując technologię druku 3D odtwarzała również niektóre elementy kolekcji muzealnej.

– Politechnika Białostocka od wielu lat współpracuje z Muzeum Wojska w Białymstoku – mówi dr hab. inż. Mirosław Świercz, prof. PB, I Zastępca Rektora, Prorektor ds. Rozwoju Politechniki Białostockiej. – Postanowiliśmy podnieść rangę naszych działań formalną umową o współpracy. Mamy nadzieję, że Muzeum Wojska będzie uczestniczyć w kształceniu naszych studentów, będzie ich przyjmować na staże, na praktyki, będzie również inspiracją i źródłem tematów prac dyplomowych projektów studenckich. Chcielibyśmy wspólnie aplikować o środki choćby do Narodowego Centrum Badań i Rozwoju na wspólne prace o charakterze badawczo-rozwojowym. Planujemy też komercjalizację wyników naszych badań, czyli zaprezentowanie ich w otoczeniu społeczno-gospodarczym. Jako uczelnia dysponujemy zarówno strukturą organizacyjną, jak i przede wszystkim infrastrukturą badawczą oraz ludźmi, którzy prezentują bardzo wysoki poziom profesjonalizmu a jednocześnie są pełni oryginalnych pomysłów i pasji do realizacji tych pomysłów.

– Ogranicza nas tylko i wyłącznie nasza wyobraźnia i czasami budżet – kwituje Robert Sadowski. – Dla muzeum Politechnika Białostocka to bardzo ważny partner, a poza tym miejscowy, a nic tak nie cieszy jak współpraca między instytucjami, które tu są i dla tego miasta pracują.

Przedmiotem zawartej 15 lutego 2022 roku umowy jest przede wszystkim współpraca pomiędzy Politechniką Białostocką a Muzeum Wojska w Białymstoku w dziedzinie realizacji wspólnych przedsięwzięć, w tym:

  • rozwiązywanie problemów natury technicznej, współpraca przy realizacji wspólnych praktyk studenckich, staży, wizyt studyjnych;
  • współpraca przy realizacji prac dyplomowych, przewodów doktorskich
    i postępowań habilitacyjnych;
  • aplikowanie o wspólne projekty badawcze i rozwojowe;

ZOBACZ GALERIĘ (21 zdjęć)

Jerzy Doroszkiewicz

grafiki MEIN oraz SON

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.