Carl Rollyson – Ostatnie dni Sylvii Plath. Biografia

Lata mijają, a Sylvia Plath nadal fascynuje. Może dlatego, że poezja i śmierć idą w parze, a może dlatego że lubimy kobiety silne, niezależne, utalentowane? A może dlatego, że samobójstwo wciąż wywołuje niezdrowe emocje? Carl Rollyson tropi ślady Sylvii Plath na podstawie dokumentów jej psychoanalityczki.
Były czasy, że powieść „Szklany klosz” należała do lektur obowiązkowych inteligencji. Zachwycała kobiety, poruszała mężczyzn. Czy dziś robi takie wrażenie, czy raczej należy do etosu inteligenta? Tak czy inaczej samobójstwo Amerykanki, która zakochała się w brytyjskim poecie od niemal siedmiu dekad nie daje spokoju jej wielbicielom, biografom i wielbicielom sensacji ze świata artystycznej bohemy. Bo tak najlepiej można określić artystyczne małżeństwo.
Czy byli dobrani, dojrzali, czy nie gnębiły ich choroby psychiczne to już inna sprawa. Wiemy, że to Sylvia Plath porzuciła, a raczej wyrzuciła Teda Hughesa z domu za romans. Została sama z dwójką małych dzieci i nie przestała pisać. W osobie psychoanalityczki odnalazła powierniczkę, a Carl Rollyson w ich korespondencji szuka klucza do rozszyfrowania tajemnicy śmierci Plath. Patrzy na nią z perspektywy poetki i jej angielskiego męża. Sam również posługując się niezgorszym stylem narracji.
„Maniakalna ambicja Plath prędzej czy później ustępowała miejsca depresji – częstokroć maskowanej entuzjastycznymi listami. Była to nie tyle fałszywa fasada, co hydrauliczny wysiłek wypłynięcia z prowizorycznego więzienia, jakim było małe mieszkanko na placu w uporządkowanej Anglii” tłumaczy prozę Rollysona Magdalena Rychlik.
Kto lubi psychoanalizę w połączeniu z odkrywaniem tajników poezji, w tej biografii Sylvii Plath może znaleźć sporo zajmujących spostrzeżeń. Czas mija, a ta historia wciąż żyje. Oto siła słowa.
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz
Carl Rollyson – Ostatnie dni Sylvii Plath. Biografia
przełożyła Magdalena Rychlik
Wydawnictwo Prószyński i S-ka