Daniel Wyszogrodzki – Plac Leńskiego. Git ludzie w Warszawie
Daniel Wyszogrodzki, tłumacz, autor pierwszej polskiej biografii The Rolling Stones, tłumacz librett musicali, autor piosenek, czy kompendium „Ale musicale!” napisał wspomnienia. I coś się zdaje, że „Plac Leńskiego” to dopiero początek.
Są tu wspomnienia lat 60. XX wieku w PRL-u, są rodzinne reminiscencje włącznie z opowieścią o spotkaniu dziadka autora z samym generałem Grotem-Roweckim. I jest też wyrastająca z gruzów po II wojnie światowej Warszawa, w tym Nowa Praga. I to zarazem największy plus i minus tej książki. Do końca nie wiadomo, czy to stylizowana na wspomnienia literacka fikcja, czy rzeczywiste wspomnienia. Jeśli to gawęda oparta na faktach, to tylko pozazdrościć pamięci do imion, nazwisk i przezwisk kumpli. Choć skoro mówi się, że w pewnym wieku najlepiej pamiętamy naszą młodość – coś pewnie jest na rzeczy.
Pokoleniu urodzonemu w latach 60. XX wieku ta książka pewnie otworzy wrota do pokładów własnych wspomnień. Obyczajowych, muzycznych, towarzyskich. Są pierwsze fascynacje zabawkami, pierwsze mniej i bardziej udane szkolne znajomości i przyjaźnie. Są pierwsze wyjazdy – na letnie kolonie, ale też z ojcem, za granicę. Bo chociaż w praskiej podstawówce mały Danek szybko styka się z subkulturą gitowców, grypserą, zwykłą przemocą, to widać, że rodzina jest dobrze sytuowana i ojciec nie pracuje na poślednich stanowiskach. Są pierwsze fascynacje muzyczne i erotyczne, autoerotyzm, nieśmiałe pocałunki. Od szczegółów, włącznie z umiejscowieniem saturatora, może się zakręcić w głowie. Wystarczy powiedzieć, że na 550 stronach Wyszogrodzki dochodzi we wspomnieniach dopiero do końca podstawówki.
Czy tę książkę poleciłbym każdemu? Wydaje się, że najlepiej zrozumieją ją równolatkowie autora i poszukiwacze realiów gomułkowsko-gierkowskiej Polski. I to raczej płci męskiej. Postępująca wraz z dojrzewaniem fascynacja płcią przeciwną została, moim zdaniem, nieco zbyt mocno wyeksponowana. A plac Leńskiego, wytyczony przez komunistów w 1957 roku, dopiero w 1991 stał się placem gen. Józefa Hallera.
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz
Daniel Wyszogrodzki – Plac Leńskiego
Wydawnictwo Marginesy