Grażyna Rogala – Notatki z miasta Białystok na wystawie w foyer kina Forum Białostockiego Ośrodka Kultury
Kiedy chodzę pieszo po mieście, dostrzegam detale, nieoczywiste kadry – mówi Grażyna Rogala, białostocka architektka, która podczas Dni Miasta Białegostoku otworzyła w foyer kina Forum Białostockiego Ośrodka Kultury wystawę swoich zdjęć zatytułowaną „Notatki z miasta Białystok”
I rzeczywiście – wystawa to zbiór około 50 fotografii ukazujących Białystok widziany okiem uważnej obserwatorki. Okiem czułym na detal, wartość historyczną, ale też anegdotę. Okiem wrażliwym na kompozycję kadru, kolor, pełnym inteligentnego humoru. Bo jak inaczej nazwać niezwykły kadr, na którym wydaje się, że wieża ciśnień unoszona jest przez ramię mocarnego dźwigu?
Grażyna Rogala urodę odkrywa w liczbach, sposobie ich przedstawiania pokazując jak różnie mogą być wykonane numeracje domów – kiedyś obowiązkowo podświetlane. Na jej zdjęciach nie ma ludzi – są architektoniczne detale. Choć kiedy dobrze się przyjrzeć – odbicie fotografki majaczy na szybie Telimeny. Ot, taki ukryty autoportret.
Grażyna Rogala fotografuje od lat, stąd niektóre zdjęcia, jak choćby przydrożnego krzyża w Starosielcach dokumentują świat, którego już nie ma. Są detale roboty ciesielskiej, bardzo charakterystyczne okno drewnianej chaty bojarskiej u zbiegu Skorupskiej i Koszykowej, otwarte lufciki, ale też klatki schodowe budynków przy dzisiejszej alei Piłsudskiego. Sama fotografka zgadza się z pomysłem, że te zdjęcia byłyby świetną kanwą gry miejskiej. Kto pamięta jakie graffiti Wojciecha Koronkiewicza pozostało na bojarskiej chacie przy Koszykowej 1? Grażyna Rogala zrobiła tam zdjęcie. Balkony, tabliczki z nazwami ulic – każdy detal widziany czułym okiem miejskiej wędrowniczki ma tu swoje uzasadnione miejsce.
– Architekt musi być dobrym fotografem, ponieważ fotografia jest częścią naszego zawodu- wyjaśnia Grażyna Rogala, absolwentka Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej. – Robimy zdjęcia dokumentujące naszą pracę, ale też robimy zdjęcia, które nas inspirują. Sama siebie nie uważa za zawodowego fotografa.
– Po prostu chodzę po mieście i robię zdjęcia tego, co mi się podoba, bądź tego, co wpadnie mi w oko – mówi skromnie Rogala. Fascynują ją detale i szczegóły.
– Kiedy jeździmy po mieście, to w ogóle tego nie zauważamy – twierdzi architektka. – Chodzę pieszo albo jeżdżę komunikacją miejską i to mi daje zupełnie inną perspektywę. Zdjęcia Rogali wypatrzyła w mediach społecznościowych Grażyna Dworakowska, dyrektorka Białostockiego Ośrodka Kultury i zaproponowała wystawę.
– Cieszę się, że to są właśnie takie zdjęcia – przyznaje architektka. – Nie pocztówkowe, tylko takie troszeczkę inne. Bo absolwentka Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej potrafi w mieście zobaczyć coś innego.
– Miasto jest fajne, wieś jest fajna, zieleń jest fajna, ale generalnie miasto jest fajne – mówi Grażyna Rogala. Jako architektka projektuje wnętrza, budynki jednorodzinne – jako fotografka ukazuje Białystok od zupełnie innej strony. Warto zobaczyć.
Wystawa Notatki z miasta Białystok będzie czynna do 22 sierpnia 2022 w godz. 14-20. Wstęp wolny.
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz