Ile jokerów w jednej talii?
Uroboros, fot. PatMic
Festiwale Art Weekend i Kierunek Wschód, prawykonanie w operze i koncerty w klubach, a także nowy „Joker” i przedpremierowe „Pod wulkanem” – zapowiada się kolejny intensywny weekend.
Kto gustuje w teatralnej klasyce, w tym tygodniu ma okazję zupełnie za darmo uczestniczyć w spektaklach festiwalu Teatru Dramatycznego Kierunek Wschód, ale musi pamiętać, że oglądać je będzie z napisami albo, jak w wypadku, „Dokąd zmierzasz, wilku”, jako wielojęzyczny eksperyment. Macedończycy pokażą sztukę „Hamlet – dzień morderstw” – bez obaw – trwa tylko 65 minut, a zwieńczeniem teatralnego tygodnia będzie spektakl miejskiego teatru z czeskiej Pragi – „Café 1933”. W tym spektaklu dokumentalnym ukraińska reżyserka Anna Turło poprowadzi widzów przez Wielki Głód na Ukrainie poprzez konkretne ludzkie losy, autentyczne sceny i dialogi, a także przykłady menu z epoki.
Zupełnie inaczej do tematu festiwalu podszedł Białostocki Ośrodek Kultury. Swoją układankę buduje wokół potrzeby oddania głosu dyskryminowanym, niezauważanym, tłamszonym, lekceważonym, krzywdzonym.
Już otwierający Art Weekend performance Sergeya Shabohina w XVI wiecznej opowieści o epidemii tańca będzie pretekstem do narracji o własnym doświadczeniu traumatycznej obsesji i nieustannym poszukiwaniu wolności. I nie jest to wolność wyimaginowana, tylko doświadczenie przymusowego emigranta z Białorusi. Także w piątek, 4 października, okrzyknięta sensacją sezonu choreografia Ramony Nagabczyńśkiej „Silenzio!”. Autorka igra z barokiem, operą, stawiając tańcem pytania o zasadność kobiecych ról społecznych.
Art Weekend przypomni rewelacyjnego „Syna” Teatru Wolność według opowiadania filozofa autsajdera – Mirosława Miniszewskiego.
Gosia Mielech w niedzielę, na scenie kina Forum zamienionej w ring, zatańczy „Fearless”, a zwieńczeniem czwartego już Art Weekendu będzie produkcja Komuny/Warszawa „Uroboros. Rewia na trzy aktorki” jako próba stworzenia teatru w 100% upcyclingowego. Spektakl na scenie Białostockiego Teatru Lalek po prostu wypada zobaczyć.
W kropce w piątek będą wielbiciele teatru i muzyki. Otóż w ramach inauguracji 70. Jubileuszowego Sezonu Artystycznego 2024/2025 w Operze i Filharmonii Podlaskiej zabrzmi prawykonanie utworu Krzysztofa Meyera Musica concertante No. 2 na 2 flety i orkiestrę. Wystąpi Orkiestra OiFP pod dyrekcją maestro Mirosława Jacka Błaszczyka oraz wybitni soliści: Agata Kielar-Długosz i Łukasz Długosz. Po przerwie zabrzmi monumentalna V Symfonia cis-moll Gustava Mahlera.
Teatr Wierszalin w tym tygodniu gra znakomicie rozpisany na głosy i postaci „Ślub” według Witolda Gombrowicza.
Białostocki Teatr Lalek dzieciom proponuje „Robota i Motylka” oraz „Karmelka”. Młodzieży dedykowana jest sztuka „Jutro będzie padać…”. Pełna efektów stroboskopowych, wprowadzająca widzów w świat gier komputerowych, zmuszająca do osobnego przeżywania spektaklu, bardziej zdaje się być rodzajem eksperymentu niż dziełem, o którym będziemy długo pamiętać.
Nie Teatr w tym tygodniu proponuje spektakl „Zaprzysiężone dziewice” Teatru BaWiMo oraz koncert pochodzącej z Białegostoku Ani Karolskiej i pieśni Bułata Okudżawy w wykonaniu duetu Piramidy.
W operze w sobotę i niedzielę show taneczno-wokalne „Life Is A Cabaret”.
Rock and rollowy weekend rozpoczną The Analogs i ich goście w Klubie Gwint, podczas kiedy w Klubie Muzycznym 6-ścian szanty śpiewać będzie Aura Mesy. W sobotę wszystkich świadomych mocy gitary na koncert swojego trio przyciągnie do 6-ścianu Marek Raduli. Tam też zatrzymają się w niedzielę wielbiciele gotyckiego rocka spod znaku Closterkeller, który ruszył w Abracadabra Tour. Tymczasem w Zmianie Klimatu węgierski Hollywood Rose będzie oddawał muzyczny hołd Guns’N’Roses.
Już w piątek, w kinie Forum, przedpremierowy pokaz filmu – polskiego kandydata do Oscara – „Pod wulkanem” Damiana Kocura! To także weekend otwarcia superprodukcji „Joker: Folie à deux” i pokazy „Another End” – reklamowanego jako historia miłosna godna XXI wieku. To o technologii pozwalającej przywrócić kogoś do życia, żeby najbliżsi zyskali czas na pożegnanie.
A Wy co wybierzecie z tej talii kart?
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz