Jean-Yves Ferri i Didier Conrad – Asteriks i Gryf. Legendarny komiks w nowej odsłonie

Seria wymyślona w 1959 r. przez scenarzystę i mistrza humoru René Goscinny’ego oraz rysownika Alberta Uderzo, od chwili premiery w październiku ’59 na łamach magazynu Pilote podbiła serca najpierw Francuzów i Belgów, a potem – stopniowo – reszty świata, stając się jednym z fenomenów kultury popularnej XX wieku. Od albumu 35. pt.: „Asteriks u Piktów” serię kontynuują nowi autorzy, Jean-Yves Ferri i Didier Conrad. Album 39., najnowszy, to „Asteriks i Gryf”.

Czy są nasi ulubieni bohaterowie: Asteriks, Obeliks i druid Panoramiks? Są. A zatem dziadkowie, ojcowie i ich dzieci mogą czytać i śmiać się spokojnie. Są główni protagoniści, a i Jean-Yves Ferri obdarzony jest niezgorszym poczuciem humoru. Humoru osadzonego jak najbardziej w historii Europy, humoru umocowanego w mitach – zarówno ze świata starożytnych, jak i tych współczesnych. Autorzy zauważają też odwrócenie ról kobiecych i męskich, widzą naprzemienną opiekę rodzicielską nie jako rozstrzygnięcie sądu, tylko signum temporis. A zatem uśmieją się i starsi i dzieciaki będą się bawiły znakomicie, bo jak to w serii o walecznych Galach bywa – nie obejdzie się bez bijatyk, pościgów i forteli.

Didier Conrad idealnie naśladuje historyczną kreskę Alberta Uderzo, rzemiosło komiksowe, czyli kadrowanie, ekspresję, dynamikę obrazu, ma opanowane do perfekcji. A sam tytułowy gryf? Kim jest, jak wygląda, czy legendy i wyobrażenia zawsze odpowiadają rzeczywistości? Na te pytania znajdą odpowiedzi komiksie i starsi i młodsi. A zatem Asteriks wciąż bawi i między salwami śmiechu uczy. Kto wie, czy nie obudzi na poważnie zainteresowania historią – wszak to nasza ponadczasowa nauczycielka życia – nieprawdaż?

#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz

Jean-Yves Ferri i Didier Conrad – Asteriks i Gryf
Tłumaczenie: Marek Puszczewicz
Wydawnictwo Egmont