Kameralny festiwal w uzdrowisku

Leon Wyczółkowski - Autoportret w todze i birecie, 1912

Leon Wyczółkowski – Autoportret w todze i birecie, 1912

 

Czy dzisiejsi studenci pamiętają, że studiują w sercu „Zielonych Płuc Polski”? Na kampusie Politechniki Białostockiej mogą oddychać pełną piersią, ba, mało tego, w weekend mogą uczestniczyć w kulturalnej wiośnie twórców w pobliskim uzdrowisku – a konkretnie w Supraślu.

Co ciekawe, idea Zielonych Płuc Polski powstała ponad cztery dekady temu sformułowana przez Krzysztofa Wolframa. Zakładała ona integrację ochrony środowiska z rozwojem gospodarczym i postępem cywilizacyjnym na terenie północno-wschodniej Polski. Czy nie przypomina to dzisiejszej idei zrównoważonego rozwoju? I kto był pierwszy?

Formalnie Supraśl jest uzdrowiskiem od 2002 roku, tradycja organizacji wydarzeń kulturalnych w tej miejscowości jest jednak o wiele dłuższa. Organizują je fundacje, instytucje, organizują i społecznicy – tak jak trwające formalnie od początku astronomicznej wiosny  święto sztuki „Wiosna Twórców Supraśl 2024”.

Spośród weekendowych wydarzeń para artystycznych uwagę zwrócić może zorganizowany w Ośrodku Pięciu Dębów Wielkanocny Jarmark Rękodzieła. W niedzielę otwarty mikrofon dla poetów poprowadzi tam laureata nagrody literackiej Prezydenta Miasta Białegostoku im. Wiesława Kazaneckiego – Piotr Janicki. Wystawy malarstwa przygotowali uczniowie liceum Plastycznego, nietypowo, bo w sali Liliput Biblioteki Publicznej. Dlaczego właśnie tam? Bo w Sali Konferencyjnej tej instytucji swoje prace pokazują twórcy nieco bardziej dojrzali. To będzie rzeźba, malarstwo i tkanina.

Muzycznie- w sobotę w Domu Ludowym zagrają Przechery i szantowa Bergia, zaś w niedzielę supraślanin Jan Wyszkowski da koncert nad rzeką, w otoczeniu lasu, o zachodzie słońca.

W imprezę włączył się Teatr Wierszalin z muzycznym spektaklem „Liryki lozańskie”  i Teatr Łątek.

W Białymstoku Teatr Dramatyczny w Kinie Ton zagra „Chłopców” według Stanisława Grochowiaka, a Białostocki Teatr Lalek przypomina znakomitego „Palko” i przedstawienie dla jeszcze młodszych widzów – „Kulki”.

Impresaryjny Nie Teatr w sobotę proponuje spektakl muzyczny Wojana Trockiego z zespołem muzyków „Trzecia godzina gratis”. Ma być blues rockowo. Poetycko będzie w Nie Teatrze w niedzielę, za sprawą Katarzyny Żak, która  wystąpi z koncertem „Młynarski – Kocham cię życie”.

Tradycyjnie już w sobotę dużo dzieje się w klubach. Paweł Swiernalis pojawi się w ramach cyklu „Premiery muzyczne” w kawiarni Fama Białostockiego Ośrodka Kultury, grająca progresywny metal bydgoska Alhena zagra w klubie muzycznym 6-ścian, a białostoccy The Old Dziads z Ignacym Andrukiewiczem wystąpią w Zmianie Klimatu.

W niedzielę możemy wybierać pomiędzy młodziutką Nikolą Wądołowską, która zaśpiewa muzykę soulową w przestrzeni białostockiej Famy bądź Felicjanem Andrzejczakiem – głosem wielkiego przeboju czasu stanu wojennego „Jolka, Jolka, pamiętasz”. Wokalista nadal koncertuje, ba, w 2023 roku opublikował swoją nową piosenkę „Nie żałuję niczego”. Jak zabrzmi po 40. latach od nagrania „Jolki” będzie można przekonać się w Klubie Muzycznym 6-ścian.

Opera i Filharmonia Podlaska 23 marca ostatni raz w tej serii wystawi rock operę „Jesus Christ Superstar”.

Do multipleksów wchodzi film „Budda. Dzieciak ‘98”. I podobnie jak w znanym sucharze o „Klasztorze Shaolin” nie jest to film religijny, no chyba, że jako nową religię potraktujemy uwielbienie, a raczej polubienia, jakie zdobywają influencerzy czy też „twórcy internetowi”.

Prawdziwą twórczość, w dodatku z konotacjami z Białowieżą, prezentuje Muzeum Podlaskie na pierwszej w regionie tak obszernej wystawie pod wszystko mówiącym tytułem „Leon Wyczółkowski – wieczny zachwyt”. To prezentacja malarstwa, grafiki oraz rysunków malarza z kolekcji Muzeum Okręgowego im. Leona Wyczółkowskiego w Bydgoszczy. Dzieła pochodzą z niemal wszystkich okresów twórczości Wyczółkowskiego, począwszy od akwareli powstałej na złote gody dziadków Mistrza z 1870 roku, poprzez okres ukraiński, a kończąc na grafikach i akwarelach przedstawiających naturę powstałych w ostatnich latach życia artysty. Na ekspozycji znalazł się również jeden z najpopularniejszych obrazów Wyczółkowskiego Wiosna – wnętrze pracowni artysty. Następną grupę stanowią prace prezentujące motywy architektoniczne i zabytkowe. Wyczółkowski portretujący widoki miast, np. Krakowa, Warszawy, Lublina i miejsc ważnych dla historii Polski jak Wawel, starał się budować tożsamość narodową rodaków.

Główną oś ekspozycji stanowią pełne emocji i charakteru portrety przyjaciół i znajomych artysty m.in. portret Zofii Cybulskiej, wielkoformatowy obraz ukazuje modelkę w codziennym stroju i rzadko stosowanej w malarstwie pozie. Czy wpłynie na lokalne influencerki?

Zamiast scrollowania Instagrama wybieram wizytę w Ratuszu

#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.