Klaudia Kojro i Kajetan Radulski wygrali BialJam 2023, 48-godzinny hackaton w Politechnice Białostockiej
– Konkurencja była naprawdę ostra. Udział wzięło 13 drużyn, a zgłoszeń mieliśmy ponad 70, ale nie wszystkim udało się dojechać. W porównaniu do poprzedniej edycji jest coraz lepiej, mamy więcej zawodników, coraz wyższy poziom. Byłam zaskoczona tym, jak wspaniałe gry udało się zrobić – mówiła Kamila Adamska, jedna z organizatorek wydarzenia. – Pierwsze miejsce zdobyła gra, która wyróżniała się bardzo mocno na tle innych gierek, bo była stworzona na VR. Można było założyć gogle i pokonać złowieszczych wikingów, wygrać dzięki mocy przyjaźni.
Wydarzenie ściągnęło na Wydział Informatyki Politechniki Białostockiej dziesiątki osób zainteresowanych programowaniem gier komputerowych. Były to zespoły nie tylko z Białegostoku, ale także Warszawy, Łodzi, a nawet południa Polski! Uczestnicy mieli 48 godzin na stworzenie gry na zadany temat, który został ujawniony chwilę przed rozpoczęciem konkursu. Drużyna mogła się składać z maksymalnie 5 osób.
– Przepis na sukces to współpraca i wspólna wizja – mówiła zwyciężczyni, Klaudia Kojro, studentka I roku grafiki na Wydziale Architektury Politechniki Białostockiej.
– Ja na BialJam jeżdżę od 6 lat. Receptą na sukces, cytując pewnego męża stanu, jest „przechodzenie od porażki do porażki bez utraty entuzjazmu”, bo jak dotąd na udało mi się nic wygrać w tym konkursie – mówił zwycięzca, Kajetan Radulski, który na co dzień jest programistą. – Nasza gra to gra VR-owa, na platformę Oculus Quest 2. Można powiedzieć, że to swego rodzaju powolna gra akcji, taka bardziej casualowa, skupiona na „pacaniu” uroczych zwierzątek, oparta na sile przyjaźni, pozytywnych odczuciach. Bardzo się cieszę, że spodobaliśmy się zarówno jury, jak i dużej części uczestników. Bardzo przyjemnie patrzyło się na to, jak ludzie grali w naszą grę, jak sprawiało im to radość.
Drugie miejsce zajęła drużyna „Kubek Lodem” z grą „Nordic Licence”, trzecie zaś miejsce przypadło drużynie „Chilli Batatas”, która stworzyła grę „Drakkar”.
BialJam to nie tylko maraton tworzenia gier komputerowych, to także możliwość zdobycia cennego doświadczenia i przede wszystkim – co potwierdzali uczestnicy wydarzenia – dobra zabawa.
W tegorocznych zmaganiach udział wzięło 13 zespołów, w sumie niemal 50 osób. Organizatorami tego wydarzenia byli Politechnika Białostocka, Wydział Informatyki Politechniki Białostockiej, Samorząd Studentów Politechniki Białostockiej oraz Studenckie Koło Naukowe Vector.