Kosmos bliżej nas
30 maja 2020 roku po raz pierwszy od początku kwarantanny świat oderwał oczy od statystyk koronawirusa i spojrzał w niebo.
Znowu w kosmosie
O 21.22 czasu polskiego, wspólny projekt SpaceX i NASA – statek kosmiczny Crew Dragon – wyruszył na misję Demo-2 z dwoma astronautami na pokładzie. Robert Behnken i Douglas Hurley to pierwsi od 10 lat Amerykanie wysłani w kosmos.
Medialny sukces
Transmisja ze startu rakiety Falcon 9, która wyniosła Dragona, była oglądana przez ok. 10 milionów osób. Co prawda nie był to rekord oglądalności misji kosmicznej, bo ten wynosi 600 milionów i należy do misji Apollo. Nie mniej jest to kolejny krok dla ludzkości jako, że dzięki SpaceX podróże w kosmos stają się coraz tańsze i łatwiejsze. A jeżeli chcecie doświadczyć dokowania Dragona do Międzynarodowej Stacji Kosmicznej na własnej skórze, to SpaceX udostępniło link: https://iss-sim.spacex.com/ . Od 10 czerwca można już oglądać dokument „Amerykański powrót w kosmos”, który opowiada o kulisach misji Crew Dragon.
Ale nie tylko SpaceX rozwija prywatne loty. Między innymi obiecujący wydaje się projekt firmy Boeing – Starliner. Jest on konkurencją Crew Dragon w transporcie na niską orbitę okołoziemską i również współpracuje z NASA.
Kosmos bliżej nas
SpaceX nie zwalnia i nie ma zamiaru oddać prowadzenia. Już 4 czerwca wystartowała kolejna misja – Starlink-8. Tym razem celem jest rozmieszczenie 60 satelitów z konstelacji Starlink, która ma zapewnić dostęp do internetu tam, gdzie do tej pory nie było to możliwe.
Autor: Aleksandra Dziwińska