Politechnika Białostocka przekazała odrzutowy silnik turbinowy Muzeum Wojska w Białymstoku. Premiera eksponatu w Noc Muzeów – 13 maja 2023

Silnik trafił do Politechniki Białostockiej dzięki profesorowi Jerzemu Manerowskiemu, który wykładał w Politechnice Białostockiej i w Wojskowej Akademii Technicznej.

– Pasjonat lotnictwa, a zarazem pracownik techniczny Wydziału Mechanicznego Politechniki Białostockiej wykonał różnego rodzaju przekroje pokazujące zasadę działania tego silnika – mówi dr hab. inż. Jarosław Szusta, prof. PB, Prorektor ds. Studenckich Politechniki Białostockiej. – Silnik zapewniał temu samolotowi bardzo duże osiągi jak na tamte czasy. Pozwalał rozpędzić samolot do prędkości nawet 730 km/h, pozwalał osiągać pułap przelotowy na poziomie 10, 11 kilometrów, samolot mógł pokonać 1.200 kilometrów.

Od 13 maja zabytkowy silnik odrzutowy będzie eksponowany w Parku Militarnym Muzeum Wojska w Białymstoku przy ulicy Węglowej.

– Jest to silnik legendarnego polskiego samolotu projektu inżyniera Tadeusza Sołtyka,  samolotu TS-11 „Iskra”, produkowanego w latach 1963-1987, a więc ponad 20 lat i samolotu, na którym się wychowały rzesze pilotów wojskowych lotnictwa polskiego, więc bardzo cenny eksponat – entuzjazmuje się Robert Sadowski, dyrektor Muzeum Wojska w Białymstoku. – Silnik wzbogaci zbiory Muzeum Wojska w Białymstoku, będzie wyeksponowany przy silniku licencyjnym samolotu LIM, więc będziemy mieli już dwa silniki odrzutowe, też dzięki wsparciu Politechniki.

W ubiegłym roku Politechnika Białostocka przekazała Muzeum Wojska wyremontowany odrzutowiec LIM-5, wymontowany z bojowej maszyny silnik można już oglądać w Parku Militarnym. Teraz dołączy do niego silnik z „Iskry”.

– Nasi studenci obserwując rozwiązania stosowane w tego typu konstrukcjach mogli zdobywać wiedzę z materiałoznawstwa czy z podstaw konstrukcji maszyn – mówi prof. Szusta. – To był dla nas cenny obiekt dydaktyczny. Niemniej jednak technika się zmieniła, technologia poszła naprzód, współczesne konstrukcje silników odrzutowych zmieniły się, zmieniły się też materiały stosowane do tych silników.  Władze uczelni zdecydowały, że lepszym miejscem eksponowania tego typu obiektu będzie Muzeum Wojska w Białymstoku. Większa liczba osób będzie mogła obserwować, jak ta polska myśl techniczna rozwijała się na przestrzeni lat.

Jerzy Doroszkiewicz