Prapremiera w środku lata
Anna Wolfinger zaśpiewa partie Joasza, fot. Jerzy Doroszkiewicz
Prapremiera w operze, Mikromusic w lesie, legenda armii Andersa w Tykocinie czy zupełnie nowy Obcy na wielkich ekranach.
Właściwie od wielu lat osoby zarażone kulturą mogą spędzić całe wakacje podróżując w okolice stolicy Podlaskiego, by uczestniczyć w ciekawych wydarzeniach, często bezpłatnych.
Zdecydowanie w świecie wielbicieli muzyki barokowej, ale też i współczesnej najważniejszym wydarzeniem będzie niedzielne prawykonanie w wersji koncertowej skomponowanej specjalnie na potrzeby II Międzynarodowego festiwalu Metastasio bez granic opery „Joasz – Król Judzki”. Jak do tego doszło? Otóż znany reżyser operowy Michał Znaniecki przekonał Operę Podlaską, jak i władze Supraśla, że warto powołać do życia letni festiwal, którego wspólnym mianownikiem będzie postać Pietra Metastasia – XVIII-wiecznego poety, którego sława rozlała się po Europie do tego stopnia, że jego poezje i libretta oper drukowali bazylianie właśnie w Supraślu. Profesor Paweł Łukaszewski, kolekcjoner Fryderyków za rozliczne dzieła muzyki współczesnej podjął się wyzwania napisania opery, w dodatku z polskim tłumaczeniem, do jednego z tekstów Metastasia. Co wydarzy się w dwugodzinnym dziele na Orkiestrę i Chór Opery i Filharmonii Podlaskiej oraz sześcioro solistów przekonamy się w niedzielę, o godzinie 18. Prawykonanie poprowadzi maestro Massimo Mazzeo.
Ten tydzień upłynie też pod znakiem siódmego LasFestu. Grupa Coincidentia w piątek, w stodole pod adresem Solniki 44 przedstawi przedstawienie „Stickman” według Darragha McLoghlina a w sobotę, na finał imprezy, zaprosiła na koncert Natalię Grosiak jako Mikromusic Acoustic Trio. Na wszystkie wydarzenia LasFestu wstęp jest bezpłatny, ale obowiązuje rezerwacja miejsc.
Tematem kolejnego festiwalu Kresy i Bezkresy w Tykocinie jest wielka droga generała Andersa, który wyprowadził polską armię ze Związku Sowieckiego. Razem z Andersem stalinowską Rosję opuścili pisarze, intelektualiści, artyści sceny i filmu oraz malarze. Ich historię w 80. rocznicę bitwy pod Monte Cassino przypomniała Politechnika Białostocka zapraszając do swoich murów na bezpłatny spektakl „Artyści na szlaku”. Do rocznicy bitwy i szerszego kontekstu twórczości polskich artystów-wychodźców odwołują się także organizatorzy Kresów i Bezkresów. Oprócz filmów i dyskusji nie zabraknie koncertów piosenek Mariana Hemara czy misterium dźwięku celebrującego pamięć wielkiej drogi armii Andersa w odniesieniu do biblijnej księgi Wyjścia zaplanowanego w przestrzeni tykocińskiej Wielkiej Synagogi.
Przed laty, na scenie w parku w Krynkach, można było przeżywać spektakl „Antyhona” dotykający ważnych problemów polskiego pogranicza. W ten piątek, festiwal Sztuka w Naturze proponuje w Starym Parku w Krynkach wyjazdowy slam poetycki, zaś w sobotę, w Supraślu, między innymi spotkanie o „Szeptuchach w Białorusi”.
Nieco dalej, bo aż w Suwałkach, od piątku do niedzieli potrwa 4. Festiwal Filmowy Wajda na Nowo. Seanse mistrzów polskiego kina, konkurs filmów krótkometrażowych, wystawa plakatów filmowych, kino plenerowe, prezentacja dokonań Szkoły Wajdy, spotkania z gwiazdami polskiego filmu – to główne punkty programu. Recital „Nie tylko o miłości” da Zbigniew Zamachowski, a gościem specjalnym jest Andrzej Seweryn.
W piątek w Białymstoku dwa bezpłatne koncerty upamiętniające 81. rocznicę wybuchu powstania w białostockim getcie. W Nie Teatrze zespół Shangri-La wykona utwory oparte na wierszach 20-letniej wówczas uciekinierki z getta – Felicji Raszkin Nowak z tomu „Gwiazdy w mroku”.
W kinie Forum zaś bezpłatny koncert „Trzecie Wrota” nawiązujący do liczby bram do getta. Wystąpią muzycy odwołujący się i do tradycyjnej muzyki żydowskiej, szeroko pojętej muzyki etnicznej czy nagrodzona Fryderykiem Julia Marcell.
W niedzielę, w Nie Teatrze seans filmu Alfreda Hitchcocka „Starsza pani znika” z muzyką na żywo dwuosobowej Orkiestry Ludwika Sarskiego. Wcześniej, w Pawilonie Włoskim przy Pałacu Branickich, zagra Muzyka Końca Lata.
Do kin wchodzi nominowany do Oskara włoski „Ja, Kapitan” opwiadający o marzeniach afrykańskich chłopców o muzycznej karierze na Zachodzie oraz wyróżniony nagrodą specjalną na festiwalu w Wenecji irański thriller polityczny „Tatami” o muzułmańskiej judoczce. Kina wielosalowe kuszą mroczną legendą sławnej serii „Alien”. Najnowszego „Obcego” o podtytule „Romulus” wyreżyserował Fede Alvarez znany z obrazów „Nie oddychaj” czy „Dziewczyna w sieci pająka”.
Co wybierzecie? Zaplątany w sieci kultury
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz