Prof. Jerzy Uścinowicz z Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej przygotował wystawę stałą Katakumby Monasteru Supraskiego – pomnik historii – przeszłość i przyszłość
Od 21 maja 2023 roku w korpusie południowym Klasztoru Męskiego Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Supraślu można zobaczyć wystawę „Katakumby Monasteru Supraskiego – pomnik historii – przeszłość i przyszłość”. Jej autorem jest prof. Jerzy Uścinowicz z Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej.
Wystawa jest Wystawa jest podsumowaniem pierwszego etapu współpracy naukowo-badawczej i projektowej nawiązanej przez Klasztor Męski Zwiastowania Najświętszej Marii Panny w Supraślu z białostockimi uczelniami wyższymi: Politechniką Białostocką, Uniwersytetem Medycznym w Białymstoku i Uniwersytetem w Białymstoku oraz Chrześcijańską Akademią Teologiczną w Warszawie, w celu ratowania supraskich katakumb monastyrycznych.
– Wystawa jest kolejnym krokiem do tego, aby popularyzować potrzebę ratowania katakumb i popularyzować wiedzę na temat katakumb supraskich – podkreśla bp supraski Andrzej, archimandryta supraskiego klasztoru. – Jest to niezwykle ważny zabytek, ukryty skarb, który staramy się odkrywać i odkrywamy. Podczas badań tego obiektu za każdym razem coś nowego odkrywamy. Na razie ten obiekt jest zamknięty. Ze względu na jego stan nie może być udostępniony dla turystów i dla wiernych. Przygotowania dokumentacji są na etapie naukowym, aby można było zabezpieczyć katakumby w taki sposób, by zostały udostępnione dla wszystkich przyjeżdżających do Supraśla i pragnących zobaczyć ten unikatowy na skalę całego naszego kraju zabytek, którymi są katakumby supraskie.
Od wielu lat badania archeologiczne w supraskich katakumbach prowadził między innymi archeolog dr hab. Maciej Karczewski, prof. UwB.
– Wybraliśmy do działań naszych najlepszych specjalistów, którzy działają razem, wspólnie – podkreśla prof. Izabela Święcicka, Prorektor ds. nauki i współpracy międzynarodowej Uniwersytetu w Białymstoku. – Jest to też bardzo dobry przykład współpracy kilku uczelni i Kościoła i bardzo cieszę się, że jesteśmy w tym wszyscy razem.
Opracowaniem graficznym wystawy, ale też przygotowaniem propozycji, jak można by było ochronić katakumby i udostępnić je wiernym i turystom, przy zachowaniu sakralnego charakteru obiektu zajął się prof. Jerzy Uścinowicz, kierownik Pracowni Architektury Kultur Lokalnych Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej.
– Katakumby to obiekt wyjątkowy, jedyny taki w Polsce, jedyny w Europie i zaryzykuję tezę, że jedyny na świecie – mówi prof. Uścinowicz. – To, co zostało przedstawione na wystawie, to są słowa i obrazy, to są informacje i to są również ikony duchowości prawosławia, nie tylko tutaj istniejące, ale również istniejące na całym świecie. Odwołuje się więc ten wyjątkowy zabytek do swoich archetypów, do swoich wzorów, które ukazane zostały w sekwencji plansz, które tutaj państwo widzicie. Począwszy od Jerozolimy, od Świątyni Zmartwychwstania Pańskiego, która stanowi prototyp dla wszystkich miejsc pochówku człowieczego, poprzez miejsca, które stanowią w duchowości prawosławia istotne znaczenie, jak chociażby klasztor Świętej Katarzyny na Synaju, Meteory, Kijowsko-Pieczerska Ławra czy Pskowska. To są odwołania do duchowości, które są również tradycją prawosławia i stanowią potencjał porównawczy dla naszych działań, które podjęliśmy wspólnie. Badań naukowych, ale także projektowych. Kolejne obrazy pokazują świątynię Zwiastowania Przenajświętszej Bogurodzicy, która również była zrujnowana, a jednak podniosła się z martwych. Jest to też wskazanie, że katakumby nie pozostaną w tej postaci, a zostaną przez nas podniesione i nadal będą służyły jako obiekt kultu. Nowy obiekt o szczególnej wadze dla kultury prawosławia i światowej kultury. Następne plansze to chociażby pokazanie odwołań do różnych wzorów, chociażby do gotyku, który w prawosławiu zaistniał w świątyni również w sposób wyjątkowy. Bo gotyk jako płaszcz zewnętrzny dla przestrzeni liturgicznej stanowi wyjątkową oprawę. Nie ma takiego obiektu na świecie, kopuły owego obiektu gotyckiego, który tak by przedstawiony był jak w tej świątyni. I kolejne obrazy, które odwołują się już bezpośrednio do przestrzeni, samej materii katakumb, pokazują jej stan dzisiejszy i pokazują również naszą perspektywę rozwojową. Podjęte przez cztery uczelnie działania badawcze, naukowe i projektowe są perspektywą optymistyczną. Wydaje się, że w dzisiejszych czasach człowiek wiele potrafi, jeżeli może zaufać swojemu rozumowi i również działaniom Bożym, działaniu Ducha Świętego. Cały zespół jest przekonany, że ten wyjątkowy zabytek da się uratować i nadal będzie stanowił obiekt kultu.
Do historii obiektu nawiązał dr hab. Maciej Karczewski, prof. UwB, historyk i badacz katakumb supraskich.
– Współpraca przy tworzeniu tej wystawy, która jest rzeczywiście bardzo ważnym, kolejnym sygnałem działań naszych, naszego środowiska naukowego, ale też chyba środowiska województwa podlaskiego na rzecz katakumb supraskich, które są tak jak powiedział prof. Uścinowicz, miejscem wyjątkowym pod względem duchowości, ale one są też miejscem wyjątkowym pod każdym innym względem – mówi prof. Karczewski. – Nie waham się określić katakumb supraskich mianem Panteonu Rzeczpospolitej Obojga Narodów ze względu na to, kto w tych katakumbach spoczął w ciągu tych kilku wieków od momentu ich wzniesienia aż po wiek dwudziesty. Katakumby supraskie też są taką soczewką, w której skupia się historia, ta odleglejsza, ale też historia XX wieku, która szczególnie mocno odcisnęła swoje piętno na ich stanie zachowania, szczególnie w drugiej połowie XX wieku. Szereg nieudanych prób zabezpieczenia, wzmocnienia, podejmowanych od połowy lat 70. do lat 80.XX wieku nie dało efektu. I wreszcie ta próba, która trwa teraz, i która mam nadzieję, zakończy się sukcesem ważnym dla nas wszystkich, czyli że katakumby supraskie nie tylko zostaną zabezpieczone przed dalszą destrukcją, ale będą nadal miejscem duchowym i miejscem dostępnym dla wszystkich ludzi, nie tylko z Supraśla, Podlasia, Polski, ale dla wszystkich tych, którzy będą chcieli oglądając, zwiedzając katakumby tak naprawdę poznać historię naszego kraju w jej wielu obliczach i bardzo złożoną. A że archeolodzy, ja jestem archeologiem, przyłożyli swoją rękę do różnych działań przy katakumbach supraskich również czuję się zobowiązany do uczestniczenia w tych działaniach. Przy czym uważam, że to, że katakumby w 2003 r. zostały uznane wraz z cmentarzem przylegającym do nich za zabytek archeologiczny, to było działanie konieczne w tamtym momencie, ale działanie, które w tej chwili trzeba odwrócić, dlatego że katakumby i cmentarz przy nich to nie cmentarzysko, nie relikt minionej, dawnej, odległej przeszłości. To wciąż żywe miejsce pamięci, miejsce kultu. To wciąż cmentarz, a nie cmentarzysko. I dlatego tę pamięć, tę wiedzę, ten stan musimy przywrócić swoimi działaniami.
Dnia 26 stycznia 2023 r. Klasztor Męski Zwiastowania Najświętszej Marii Panny wraz katakumbami zostały uznane przez Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej za „Pomnik historii”.
– Przed nami otwiera się wyjątkowa droga, którą będziemy starali się podążać, bowiem nasze możliwości polegające na wzmocnieniu działań zarówno instytucjonalnych, jak i wsparciu instytucji, ale również i finansowym wsparciu są teraz zupełnie inne niż na początku tej drogi – podkreśla prof. Uścinowicz. – Zatem upamiętnienie nie tylko w postaci wystawy, ale również nadania tego statusu klasztorowi jest dla naszych działań bardzo istotne.
Podczas otwarcia obecny był dr hab. inż. Jarosław Szusta, prof. PB, Prorektor ds. studenckich Politechniki Białostockiej.
– Dziękuję za to, że zaufali Państwo Politechnice Białostockiej i naszym specjalistom – podsumował wystąpienia archimandryty i nauczycieli akademickich.
– Katakumby spotykane akurat w tej formie są unikalnym zabytkiem – przypomina bp Andrzej. – W katakumbach znajduje się ponad 130 nisz grzebalnych. Częściowo są one już zrujnowane, częściowo jeszcze zachowane w dobrym stanie. I chcemy ten obiekt uratować, tak, aby był świadkiem przeszłości dla nowych pokoleń, i tej chwalebnej historii Rzeczypospolitej Obojga Narodów, która składa się na dziedzictwo naszego kraju.
Jerzy Doroszkiewicz