Protokół Świeżaka „Stosunki Damsko Męskie” część pierwsza

Od miliardów lat, cały nasz wszechświat działa według określonych praw. Interesującym zjawiskiem fizycznym i matematycznym jest zagadnienie przeciwieństw. Plus i minus, materia i antymateria, ogień i woda, Mac i Windows, Heavy-Metal i Diskopolo… Wszystkie te sprzeczności, pozornie się wykluczają. A jednak  wiemy, że współistnieją i napędzają ciąg przyczynowo-skutkowy  w naszej galaktyce. Jednym słowem przeciwieństwa powodują ruch w interesie oraz są motorem ewolucji i wszelkiego rozwoju.

Nie inaczej jest w przypadku organizmów żywych. Yin i Yang określa się jako dwie przeciwstawne siły w przyrodzie. Drogi studencie i droga studentko. Już chyba wiesz do czego  zmierza ten wywód…

Stosunki damsko-męskie to temat płynny i grząski niczym piaski Sahary i ruchome wydmy Słowińskiego Parku Narodowego. Ilu poetów próbowało uchwycić ich istotę? Ilu malarzy próbowało odmalować na płótnie ich piękno? Ilu adwokatów zarobiło na Ferrari dzięki sprawom rozwodowym…?

Ale po kolei… Aby zaistniała interakcja dwóch przeciwnych płci, muszą zostać spełnione określone warunki. Dla każdej sytuacji koedukacyjnej, duże znaczenie ma przestrzeń i dystans społeczny.

Pamiętaj, że osobniki żeńskie i męskie naszego gatunku homo-sapiens pojawiły się na ziemi około 40 000 lat temu, i wciąż próbują się dogadać… z różnym skutkiem.

Drogie studentki i drodzy studenci! Nie czekajcie kolejnych 40 000 lat! Korzystajcie z wiedzy przodków zawartej w  literaturze z dziedziny antropologii, psychologii i …biologii. Jak zwykle, dla osób uczulonych na słowo pisane, poleca się filmy romantyczne, portale plotkarskie i prasę obyczajową. Wiedza i dobre zaplecze merytoryczne to klucz do sukcesu w relacjach międzyludzkich.

Każdy kto kiedyś wdepnął w psią kupę idąc na randkę, na pewno już wie, jak ważne jest pierwsze wrażenie. Wyobraźmy sobie młodego, świeżo upieczonego studenta i jego koleżankę z grupy wykładowej. Każda interakcja, zanim zamieni się w relację, wymaga trzy-poziomowego podejścia w ściśle określonej kolejności. Weź kartkę i długopis…

• Poziom pierwszy –  kontakt wzrokowy

Badania wskazują, że w dobrym tonie jest utrzymywanie jednorazowego kontaktu wzrokowego w przedziale między 5 a 10 sekund. Dłuższe wpatrywanie się może być przez drugą stronę odebrane jako natarczywe. Szczególnie jeśli towarzyszy mu dwuznaczny uśmiech, przestępowanie z nogi na nogę lub ślinotok. Podobno 4 minuty sumującego się kontaktu wzrokowego to silna baza do wytworzenia się uczucia bliskości. Jednak pamiętaj droga studentko i drogi studencie! Uważaj z kim wymieniasz spojrzenia! Jeśli osoba, z którą wchodzisz w kontakt wzrokowy, pozostaje w formalnym lub nieformalnym związku, jej druga połowa może być niezadowolona z twoich zabiegów! Może wtedy, przy pierwszym spotkaniu z Tobą, pominąć pierwsze dwa poziomy kontaktu i natychmiast przejść do kontaktu dotykowego, o bardzo dużym natężeniu…

• Poziom drugi – kontakt werbalny

Jeśli poziom pierwszy, Twoim zdaniem dał optymistyczne podstawy do kontynuowania interakcji z obiektem Twojego zainteresowania, warto wejść na poziom drugi. Ważne jest nie tylko to co się  mówi, ale też w jaki sposób. Na pierwszy ogień nie zaleca się komunikatów o dużym obciążeniu gatunkowym. Warto wybrać komunikaty neutralne.

Przykłady pozytywne:

– „Jak leci?”

– „Podobał Ci się wykład?”

– „Ładna dziś pogoda, co nie?” (uwaga! Zanim użyjesz tej frazy upewnij się, że akurat nie mają miejsca gradobicia, ulewy, ani wstrząsy tektoniczne)

Przykłady negatywne:

– „Siema Laska! Co taka śnięta?”

– „EEEEEE!!!”

– „Przypominasz mi moja matkę ze starych zdjęć!”

Dopuszczalne są również dowcipy. Jednak tu należy bardzo uważać. Pamiętaj. To co śmieszy Ciebie, nie musi śmieszyć innych!

Negatywne przykłady dowcipów:

– „Zauważyłem, że mnie zauważyłaś…”

– „Niezła stylówa! Nie było światła w pokoju…?”

– „Ładnie pachniesz! Biegłaś?”

• Poziom trzeci – kontakt dotykowy

Wszystko rozbija się o kolejność. Jeśli pominiesz etap wzrokowy, od razu przechodząc do próby kontaktu dotykowego, możesz pomylić obiekt sympatii, zderzyć się z drzewem lub narazić się groźnemu zwierzęciu nieposiadającemu aktualnego certyfikatu szczepień. Również, jeśli wejdziesz w kontakt werbalny z pominięciem etapu wzrokowego, może się okazać, że mówisz do gołębia, lub sam do siebie. Nie trać kreatywnej energii! Zachowaj ją na zajęcia laboratoryjne!

Pamiętaj, że tylko zastosowanie wszystkich trzech poziomów gwarantuje sukces akcji zaczepno – romantycznej. Oczywiście w prawidłowej kolejności, i z prawidłowym natężeniem.

Tak złożonych tematów nie da się objąć w jednym podejściu, więc wypatruj kolejnych części poradnika.

Mądrość na dziś. „Nawet wielki matematyk, może czasem przynieść kwiaty…”