Roztańczony Białystok
Taniec współczesny czy taniec barokowy? Ostry klasyczny rock czy młody polski jazz? A do tego podlaski wątek w „Samych swoich”!
Wielu fanów Kalejdoskopu jest rówieśnikami festiwalu, inni dorastali obok niego, wszyscy zainteresowani tańcem współczesnym co roku wyczekują ogłoszenia programu Kalejdoskopu – festiwalu tańca współczesnego, który po raź 21. jednoczy w stolicy Podlaskiego tancerzy i fanów tej wyjątkowej sztuki. Sztuki, w której oprócz gibkości ciała ważna jest choreografia, muzyka i przesłanie, jakie niosą ze sobą etiudy czy całe spektakle. A do tego wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny!
W sobotę na przykład można najpierw pójść na spacer śladami pomników i rzeźb umieszczonych w przestrzeni Białegostoku, by dotrzeć do Muzeum Rzeźby Alfonsa Karnego. Tam będzie miała miejsce prapremiera perfomance’u „Skakanka” w reżyserii szefowej festiwalu – Karoliny Garbacik. W sobotnie popołudnie kolejno można zobaczyć połączenie dramatu tanecznego z komedią kryminalną i horrorem, czyli „Hotel H.****” zespołu Hertz Haus w reżyserii i choreografii Dominiki Knapik.
Później, w Białostockim Teatrze Lalek, przeznaczony wyłącznie dla dorosłych spektakl Barbary Bujakowskiej „Jestem miłością III” wraz z reżyserką i choreografką wykonają Marta Wołowiec i Karol Miękinia.
O tym, że taniec świetnie sprawdza się w przestrzeniach miejskich wiedzą nie tylko break dancerzy, Uczestnicząc w Kalejdoskopie, w niedzielę możemy wybrać się na dworzec kolejowy, gdzie Teatr Nowszy zaprezentuje „Odyseję”. Na dworcu kolejowym – pomiędzy przyjazdami i odjazdami pociągów – będziemy wspólnie doświadczać wyprawy w różnych jej momentach: tuż przed „wyjazdu”, w chwili zwątpienia oraz w procesie dojrzewania – rytualnej „śmierci do nowego życia”. Każdy uczestnik otrzyma zestaw słuchawkowy, który będzie bramą do intymnego świata wykreowanego przez performerów, a niedostępnego dla przypadkowych przechodniów. Poprzez język teatru i tańca zbadamy, w jakim stopniu archetyp homo viator – człowieka w drodze, jest aktualny dla współczesnego Europejczyka.
Finałowy pokaz festiwalu to rytualny, popkulturowy koncert, w którego centrum mieści się ołtarz płonących ciał jaki przygotowała Ana Szopa raczej dla widzów pełnoletnich.
Równolegle w Białymstoku, przede wszystkim w otoczeniu Pałacu Branickich odbywają się „Barokowe ogrody sztuki” – festiwal nawiązujący do czasów Jana Klemensa Branickiego. Stąd też i „Koncert dla króla” w wykonaniu Zespołu Instrumentów Dawnych Polskiej Opery Królewskiej Capella Regia Polona, spektakl taneczny „Roztańczony Ludwik. Tyle słońca…”czy instalacja artystyczna „Królewskie róże” – gigantyczne bajkowe kwiaty do podziwiania do końca czerwca w Ogrodzie Pałacu Branickich.
Teatry dogrywają swoje klasyczne propozycje. Dramatyczny proponuje bulwarówkę „Wszystko w rodzinie”, Białostocki Teatr Lalek „Misiaczka” dla młodszych widzów, Teatr Wierszalin swoją mocną interpretację „Dziadów” – „Noc Pierwszą”.
Kto nie zdecydował się wcześniej na obejrzenie filmu „Sami swoi. Początek” ma szansę na zobaczenie komedii według scenariusza Andrzeja Mularczyka, autora wcześniejszych części kultowej komedii, w niedzielne popołudnie w kinie Forum. Magnesem może być obecność Adama Bobika, urodzonego w Hajnówce absolwenta Warszawskiej Szkoły Filmowej, który brawurowo wcielił się w postać młodego Kaźmirza Pawlaka. I zdecydowanie to rola warta zapamiętania.
Do kin wchodzi też francuskie „Królestwo zwierząt” opowiadające o mutacjach genetycznych jakie w niedalekiej przyszłości upodabniają ludzi do zwierząt. Film w 2023 roku zdobył pięć Cezarów między innymi za zdjęcia, kostiumy i efekty wizualne.
Wielbiciele hiszpańskich thrillerów mogą zwrócić uwagę na utrzymany w kafkowskim klimacie thriller „Do granic”.
Muzycznie w piątek w operze koncert „Wodecki symfonicznie”, w sobotę w Klubie Muzycznym 6-ścian też tribute – tyle, że dotyczący twórczości zespołu System Of A Down. W sobotę i niedzielę w operze przy Odeskiej ostatnie przed wakacjami pokazy „Pajaców” i „Rycerskości wieśniaczej”. W niedzielę wraca do Białegostoku wspaniały skrzypek Mateusz Smoczyński. Tym razem będzie towarzyszył pianistce Ilonie Damięckiej. W składzie także znakomity perkusista Michał Miśkiewicz oraz kontrabasista Michał Jaros.
A co się wydarzy we wtorek, 18 czerwca? W Białymstoku rozpocznie się wielkie święto studentów i wszystkich osób związanych z teatrem lalek – 11. Międzynarodowy Festiwal Szkół Lalkarskich LALKANIELALKA. Mnóstwo spektakli, seminariów i warsztatów. Festiwal otworzy 18 czerwca o godz. 21:30 widowisko plenerowe na Rynku Kościuszki w Białymstoku inspirowane przedwojenną wielokulturowością miasta. Już teraz gorąco polecam
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz