Sprzątanie – telenowela czy dramat?
Posprzątane_próba_medialna_fot_Swietłana_Gonczarowa
Z amerykańskiego teatru uczelnianego do Uniwersyteckiego Centrum Kultury, z domowych pieleszy do galerii sztuki współczesnej, a może z przysłowiowego garażu na duże sceny? Kiedy wybiera się tworzenie sztuki – do sukcesu mogą prowadzić różne drogi.
Sarah Ruhl, amerykańska dramaturżka przeszła karierę od nauczycielki angielskiego po karierę akademicką. Od początku XXI wieku pisze sztuki teatralne. Komedię romantyczną „Posprzątane” pierwszy wystawił teatr uczelniany Uniwersytetu Yale. W tym tygodniu pojawi się w przestrzeni Uniwersyteckiego Centrum Kultury, ale w wykonaniu aktorów i aktorek Teatru Dramatycznego. Bohaterkami tej historii są cztery kobiety i jeden mężczyzna – niewierny małżonek. Jeśli dodać, że jedną z kobiet jest imigrantka zarobkowa z Brazylii, pewne sytuacje mogą okazać się brazylijską telenowelą. Uważni obserwatorzy Teatru Telewizji mogli już poznać ten tekst w interpretacji Agaty Kuleszy i Piotra Adamczyka.
W Białymstoku spektakl reżyseruje pochodząca z Białegostoku Bożena Baranowska. Grała w spektaklach Krystiana Lupy, przez wiele lat pracowała w Teatrze Polskim we Wrocławiu. Uczy aktorstwa studentów w Berlinie. Do współpracy zaprosiła André Putzmanna, scenografa, artystę malarza z Berlina, czy choreografkę Annę Godowską, która zapewni widzom kontakt z sambą. Z realizacją telewizyjną będziemy mogli skonfrontować role, jakie w spektaklu wykreują Justyna Godlewska-Kruczkowska, Paula Gogol, Agnieszka Możejko-Szekowska, Monika Zaborska i Piotr Szekowski. Premiera w sobotni wieczór, kolejny spektakl w niedzielę.
Białostocki Teatr Lalek gra dla wszystkich grup wiekowych. Od „Misiaczka” dla najmłodszych, przez sztukę drogi, czyli „Kaszalota” po produkcję niezależną według opowiadań Mirosława Miniszewskiego, czyli niesamowicie zabawnego i pełnego lokalnych legend i przesądów „Syna”. Warto.
Teatr Wierszalin nawiązując do listopadowej aury kontynuuje prezentację „Wyzwolenia”. Na taką klasykę zawsze warto znaleźć czas.
O nasz czas walczy też Kino Forum zapraszając na replikę 8. Ukraina! Festiwalu Filmowego. W niedzielę można zobaczyć bardzo aktualny dokument „W Ukrainie”, w którym Piotr Pawlus i Tomasz Wolski pokazują, jak wygląda życie w zbombardowanych miastach i spalonych wioskach. Dramat „Kamień. Papier. Granat” to wzruszająca historia przyjaźni małego chłopca z weteranem wojny w Afganistanie, a zarazem byłym oficerem kontrwywiadu, złamanym procesami alkoholikiem, ale jednocześnie wielkim fanem muzyki.
Galeria Arsenał przygotowała nową wystawę zbiorową „Radykalne rodzicielstwo!”. „Mierząc się często z niewydolnością i opresyjnością instytucji to czasem jedynie od zaangażowania, otwartości i kreatywności rodziców zależy teraźniejszy i przyszły dobrostan dzieci” przekonuje Eliza Urwanowicz-Rojecka, kuratorka wystawy.
Jak na połowę listopada przystało – mamy zatrzęsienie premier kinowych. Od włoskich „Osobliwości sycylijskich” o kryzysie twórczym dramaturga Luigiego Pirandello (żył w czasach zanim stały się popularne brazylijskie telenowele), poprzez debiut Adriana Apanela „Horror Story” z uwodzicielską Michaliną Olszańską, po „DogMana” – opowieść Luca Bessona o torturowanym w dzieciństwie przez ojca i brata młodym mężczyźnie, który stanie do walki z gangiem w towarzystwie wiernych psów. Do kin wraca neurotyczny Woody Allen tym razem z „Niewiernymi w Paryżu”. I nawet jeśli to będzie pięćdziesiąta kalka z wcześniejszych filmów, mimo chłodnych recenzji, i tak fani reżysera pójdą popatrzeć jak wyglądał Paryż jesienią ubiegłego roku. Najwięcej internautów chce jednak obejrzeć „Igrzyska śmierci: Balladę ptaków i węży”.
Tymczasem w Sali kameralnej Opery i Filharmonii Podlaskiej w transmisji z nowojorskiej Metropolitan Opera będzie można zobaczyć „X: The Life and Times of Malcolm X”, czyli operę Anthony Davisa łączącą jazz z muzyką klasyczną i opowieścią o sławnym przywódcy Afroamerykanów zastrzelonym w Harlemie w 1965 roku. Wielbiciele operetki mogą zobaczyć na dużej scenie przy Odeskiej „Wesołą wdówkę” i zanucić „Usta milczą, dusza śpiewa….”
Kto woli wspólne śpiewanie, a i żeglowanie też nie jest mu obce w sobotni wieczór może przycumować w pubie 6-ścian, gdzie na scenie pojawi się legendarny zespół szantowy EKT Gdynia. Wielbiciele młodych polskich zespołów znanych z anteny Radia Akadera, po koncercie Listy Przebojów Kultowej Akadery znów mogą posłuchać Dots i La Venders – tym razem w kawiarni Fama. W niedzielę na scenie Zmiany Klimatu pojawi się Kasia Lins – wokalistka, pianistka, kompozytorka i autorka tekstów.
A w przyszłym tygodniu – jak od ponad czterech dekad – Jesień z Bluesem
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz
