Wakacje przy granicy, czyli folk w Czeremsze
Ethno Festival Czeremcha, Między wierszami w Supraślu, Julliet EM Festival w Białymstoku, nowe fotografie i filmy, czyli gorące kulturalne lato trwa.
Ethno Festival Czeremcha, czyli Festiwal Wielu Kultur i Narodów „Z wiejskiego podwórza” to impreza, której niedługo stuknie 30-tka. Bo od 1996 roku organizatorzy festiwalu -Barbara Kuzub-Samosiuk i Mirosław Samosiuk, członkowie folkowej Czeremszyny, dokładają starań, by w ich miejscowości pojawiały się ciekawe zespoły folkowe z całego świata, ale wartością są też unikalne koncerty, jakie w Czeremsze dali muzycy z Voo Voo, Raz, Dwa, Trzy, czy Trebunie Tutki.
Powracająca w tym roku na festiwal Kapela ze Wsi Warszawa wystąpi z rozszerzeniem Bassałyki. Novum jest gitara basowa i dubowy drive kapelowego kontrabasisty Pawła Mazurczaka. Nie zabraknie również korzennych barabanów Piotra Glińskiego oraz szamańskiego bębna, galopującej obręczówki i etnicznych przeszkadzajek Macieja Szajkowskiego. Wybrzmią białe głosy Magdy Sobczak, Sylwii Świątkowskiej i Ewy Wałeckiej, równolegle obsługujących skrzypce, fidel płocką, lirę korbową i cymbały. Do wirtuoza trąbki Miłosza Gawryłkiewicza dołączył saksofonista Grzegorz Rytka. Klawiszowiec Michał Marecki to specjalista od kreowania ambientowych przestrzeni, elektronicznych kolaży, sonorystycznych transmisji. Koncept Bassałyki tworzy też Jerzy Markuszewski. Szaman perkusji i futurystycznych membranofonów, o dużej wrażliwości rytmicznej.
Po piątkowych i sobotnich koncertach, w niedzielę w Czeremsze kolejne już spotkanie autorskie Anety Prymaki-Oniszk związane z książką reporterską „Kamienie musiały polecieć. Wymazywana przeszłość Podlasia” i pokaz filmu dokumentalnego „Magia Podlasia – Szeptuchy”.
Teatr Wierszalin kontynuuje swój festiwal „Między wierszami”. Zgodnie z nazwą – w piątek i sobotę przedstawi śpiewogrę „Liryki lozańskie”, rzecz jasna z wierszami Adama Mickiewicza, w samo południe w sobotę, w sercu Supraśla, na ulicy 3 Maja, z mównic festiwalowych zabrzmią wiersze w interpretacji aktorów Teatru Wierszalin. Jeszcze ciekawiej zrobi się w niedzielę. Najpierw czeka nas akcja performatywna aktorów Teatru Wierszalin ilustrowana pokazem finałowym uczestników warsztatów tanecznych Bartosza Zyśka „Biblia według Miłosza”, a później… [ODWOŁANE 19.07.2024] widowisko plenerowe „Turlajgroszek”, czyli legendarne przedstawienie Teatru Wierszalin w wyjątkowym czytaniu performatywnym!
Bardziej kameralnie zapowiadają się wydarzenia 16. Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Dawnej im. Julitty Sleńdzińskiej, czyli Julliet EM Festival. W niedzielę, o godz. 19 na teorbie w Galerii im. Sleńdzińskich przy Rynku Kościuszki 4 zagra Maciej Kończak. W poniedziałek, 22 lipca, w starym kościele farnym – muzykę sprzed 400 lat jako wykonawstwo historycznie poinformowane przedstawi Ensemble del Passato.
W piątek, w ramach cyklu tarasowo-koncertowo, w Centrum im. Ludwika Zamenhofa przy ul. Warszawskiej 19 wystąpi Klezmer Folk Band – piątka doświadczonych muzyków wywodzących się z Filharmonii Poznańskiej i Teatru Wielkiego w Poznaniu. Zespół gra muzykę klezmerską opartą na naturalnym i historycznym przekazie.
Na tarasie Astorii w ramach Letniego Grania w tenże piątek pojawi się Leski. Muzyk gra już dekadę i ma grono oddanych fanów. Fantastyczna, rodzinna piosenka, „Nie chcę zmieniać nic” to jeden z najciekawszych zapisów pandemicznego zamknięcia w domach.
W sobotę w Klubie Muzycznym 6-ścian, ponownie pojawi się czarnoskóra wokalistka Sarah Quist. Zaśpiewa jazz, soul i pewnie jakiegoś bluesa.
Dzieje się też w świecie fotografii. Znana nie tylko białostoczanom grupa 52flickers, której członkowie co tydzień wrzucają do internetu jedno wybrane zdjęcie zaprezentuje swoje wybrane fotografie na wystawie ”Punkt przecięcia”, której kuratorem jest dr Rafał Siderski. Wywodzący się z Białegostoku twórca wizualny w sobotę wraz z poetką Małgorzatą Lebdą będą promowali swoją fotoksiążkę „Dopływy, drgania, powidoki i pieśni na brzegach”. Najpierw, we wrześniu 2021, było „Czytanie wody: Wisła”, czyli 1113-kilometrowy bieg wzdłuż królowej polskich rzek. Potem w białostockiej Galerii im. Sleńdzińskich mogliśmy obejrzeć wystawę fotografii „Przepływ(y)”, która była narracyjnym uzupełnieniem bazującym na tamtym doświadczeniu, a teraz mamy promocję niezwykłego wydawnictwa. To w sobotę, o godz. 17, w Galerii Fotografii przy ul. Wiktorii 5.
W sobotę, o godz. 21.30 rozpocznie się plenerowy pokaz bardzo ciekawego polskiego filmu science-fiction – „W nich cała nadzieja” – oczywiście na placu przy Białostockim Ośrodku Kultury. Od soboty rusza po zmianie projektora Kino Forum, które proponuje premierowe pokazy „Terapii dla par”, dokumentalnego filmu drogi „W stronę słońca” i przedpremierowy pokaz „Wrednych liścików”.
W kinach wielosalowych już od czwartku widowiskowy „Twisters”, czyli przygody łowców tornad, a od piątku niewątpliwy hit kina familijnego – animowana komedia „Był sobie kot”.
Takie to mamy gorące kulturalne lato
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz