Werner Herzog – Nowele filmowe

Siedem nowel filmowych pióra jednego z najważniejszych reżyserów XX wieku wypełnia staranie wydany tom „Nowele filmowe”. Werner Herzog u wielbicieli jego filmów potrafi uruchomić i powidoki fantastycznych kadrów i wyobraźnię, by zbudować własne plany i sceny filmowe.
W latach 70. XX wieku w PRL-u Werner Herzog był jednym z najbardziej poważanych twórców kina. Rozliczne przeglądy jego twórczości przyciągały tłumy widzów do dyskusyjnych klubów filmowych, filmy Herzoga można było też zobaczyć w TVP. A kiedy jeszcze okazało się, że genialny lider Joy Division miał powiesić się po obejrzeniu filmu „Stroszek” – do intelektualistów w powyciąganych swetrach dołączyła zbuntowana młodzież „ery atomowej”. I oczywiście „Stroszek” w przekładzie Moniki Muskały znalazł się wśród opublikowanych przez Państwowy Instytut Wydawniczy nowel. Już najstarsza – „Aguirre, Gniew Boży” robi na osobie znającej choć pobieżnie twórczość niemieckiego wizjonera kina spore wrażenie. „Ośnieżone szczyty wokół, majestatyczne granie, góry jak święte katedry”. Wystarczy? Jeśli uruchomi się wyobraźnię można poczuć i majestat gór, i, nieco później, smród rzeki czy oszałamiającą mieszankę woni dziewiczej dżungli.
Gotycki klimat „Nosferatu” to kolejny dowód na wszechstronność niemieckiego twórcy, a zarazem sprawne i bardzo plastyczne pióro. Dialogi i didaskalia pojawiają się z kolei w pisanej wersji „Tam, gdzie śnią zielone mrówki”. Ale bez względu na rodzaj pisania, nowele Herzoga przykuwają uwagę czytelnika fabułą i postaciami bohaterów – szaleńców, autsajderów, ekscentryków. Czasem reżyser opisuje, co powinna pokazać kamera, innym razem jedynie zaznacza, co mogłoby przykuć uwagę widza. Bo na planie filmowym często zdawał się na improwizację bądź dawał wolną rękę operatorowi. Za to jak zauważa autorka eseju „Zagadka Wernera Herzoga” Monika Muskała, „Następstwo obrazów i scen buduje napięcie, co potwierdza, że Herzog miał w głowie precyzyjnie określony montaż już na etapie pisania tych nowel i trzymał się go podczas cięcia taśmy filmowej”. A przy tym podobno napisanie takiej noweli zajmowało mu zaledwie kilka dni!
Dziś wizjonerem kina może być osoba, która kreatywnie wykorzysta potencjał AI – sztucznej inteligencji. Kiedy Werner Herzog zapisywał złote karty światowego kina – praca na planie wyglądała zupełnie inaczej. Może właśnie dlatego, pomijając wyobraźnię i literacki talent autora, te nowele tak bardzo pobudzają wyobraźnię?
#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz
Werner Herzog – Nowele filmowe
Tłumaczenie: Monika Muskała, Barbara Tarnas
Państwowy Instytut Wydawniczy 2024