Ten weekend to zwieńczenie świetnie rozpoczętych Dni Sztuki Współczesnej, teatralne misterium o wielkim tancerzu, które wprowadzi widzów w rozpoczynający się w przyszły czwartek Festiwal Kalejdoskop, a dla fanów kina popularnego długo wyczekiwana premiera filmu „Top Gun: Maverick”.

Pierwsza w historii wizyta aktorów TR Warszawa, czy brawurowy i pełen humoru monodram Julii Wyszyńskiej rozpoczęły tegoroczne Dni Sztuki Współczesnej z bardzo wysokiego pułapu. W weekend czekają na otwarte głowy spektakle w hali Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej. Tygodniowy maraton zwieńczy zaplanowany na późny niedzielny wieczór pierwotnie w przestrzeni Parku Planty, a ze względu na kapryśną pogodę przeniesiony do budynku przy Oskara Sosnowskiego 11,  spektakl „1.8 M” Iwana Wyrypajewa. Jeszcze nie tak dawno rosyjskiego dramaturga, od 21 maja już obywatela Rzeczpospolitej Polskiej. „Przykro mi, że w Rosji nastał reżim faszystowski” ogłosił w mediach społecznościowych Wyrypajew.

W hali Wydziału Architektury pokaże swój paradokumentalny spektakl zagrany przez białoruskich i rosyjskich aktorów opowiadających o przemocy i prześladowaniach, jakie dotykają ich rodaków za wolnościowe idee w Rosji, czy pomalowanie pudełka po telewizorze w biało-czerwono-białe barwy i wystawienie go na balkon w Białorusi. Przywoła nieludzkie warunki we wschodnich więzieniach, gdzie tytułowe 1,8 mkw jest fikcją, a bicie podczas przesłuchań i wymuszanie absurdalnych zeznań najczystszej wody prawdą. W roli tłumaczy wystąpią Ewelina Pankowska i pochodzący z Białegostoku Bartosz Bielenia. Czy zobaczenie spektaklu, wysłuchanie świadectw prześladowanych może im w czymś pomóc – nie wiem, ale w cywilizowanym świecie nie można być głuchym na cudzą krzywdę – tę za granicą i tę na granicy.

Teatr jako misterium i taniec jako misterium, taniec jako emanację erotyki i religijności pokazuje od czasu do czasu w spektaklu „Bóg Niżyński” Teatr Wierszalin. Opowieść o genialnym, acz obłąkanym tancerzu baletowym, jego namiętnościach, zobaczona na deskach supraskiej sceny może być znakomitym wprowadzeniem w XIX Festiwal Tańca Współczesnego Kalejdoskop w Białymstoku.

Mniej więcej przed dekadą o stolicy Podlaskiego wręcz mówiono jako o stolicy polskiego tańca. Triumfy święcił talent show „You Can Dance”, ekipa Fair Play Crew trafiła na anteny największych telewizyjnych stacji, ale gdzieś w cieniu tej najbardziej widowiskowej emanacji radości panowania nad ciałem skorelowanej z muzyką były też starania ukazania jako sztuki tańca współczesnego.

I muszę przyznać, że przez lata niejedno z widowisk, czasem w niewielkich salkach, czy nawet w operowym foyer, zrobiło wrażenie na długie tygodnie, czy nawet lata. Już teraz warto zajrzeć do programu Kalejdoskopu, choćby po to by zastanowić się nad zobaczeniem spektaklu „Meet CoPeLia” Karoliny Garbacik inspirowanego XIX-wiecznym baletem, w dodatku w doborowej obsadzie. Bo sztuką tańca współczesnego, choreografią, ale i grą aktorską podzielą się z widzami Julia Dondziło, Katarzyna Wiktorko, ale też znani ze sceny Białostockiego Teatru Lalek – eteryczna Łucja Grzeszczyk i Piotr Wiktorko. Sam spektakl zobaczymy właśnie w przestrzeni tego teatru.

Więcej: Mobilny Festiwal Kalejdoskop już w czerwcu

W ten weekend nasi lalkarze grają dla najmłodszych wznowienie „Czerwonego Kapturka” z Krzysztofem Bitdorfem, Ryszardem Dolińskim i wspomnianą już Łucją Grzeszczyk w roli tytułowej.

O dzieciach w ten weekend pamięta też Teatr Dramatyczny. Na afisz kina Ton wraca „Kopciuszek”. Spora obsada i ciekawe kostiumy oraz warstwa muzyczna mogą być udanym prezentem na familijne wyjście przed zbliżającym się Dniem Dziecka.

Dorośli mają zaś szansę zobaczyć „Autostradę” – tragikomedię z dobrą obsadą i przewrotnym tekstem.

Na ziemię, tę pełną wojny i śmierci, sprowadza widzów najnowsza wystawa w Galerii Arsenał. „Ogród cmentarny” to swoisty dziennik wojny autorstwa ukraińskiej artystki Kateryny Lysovenko, która za sprawą rosyjskiej inwazji zmuszona została wraz z dziećmi opuścić rodzinne Kijów i Odessę. Wystawa prezentuje codzienne zapiski artystki, z uwzględnieniem reprodukcji prac, których nie udało się ewakuować z jej pracowni w Kijowie, a także rysunki i obrazy, które powstały już po wybuchu wojny w Ukrainie, w trakcie wymuszonej przez sytuację migracji.

O ekstremalnych sytuacjach w obliczu majestatycznej Góry Waszyngtona opowiada najnowszy film Małgorzaty Szumowskiej „Infinite Storm”. W przepięknych kadrach Michała Englerta główną rolę gra hollywoodzka gwiazda Naomi Watts. Mega gwiazda Hollywood, Tom Cruise powraca do roli super pilota w filmie „Top Gun: Maverick”. Kto film już widział, przekonuje, że fantastycznych zdjęć akrobacji lotniczych i zabawnych powiedzonek głównego bohatera nie zabraknie. Zatem od baletu na scenie będziemy mogli się przenieść wzrokiem do baletu odrzutowców nad chmurami, ale i w ośnieżonym kanionie.

A do tego jeszcze „Quo vadis” w Operze i Filharmonii Podlaskiej i jubileusz 70-lecia Chóru Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku.

Więcej: Oratorium „Quo Vadis” na deskach Opery i Filharmonii Podlaskiej

Więcej: 70 lat chóru Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku

Oby nam tylko czasu na wszystko starczyło, bo przecież festiwale już nam zaczęły nakładać się na siebie a do wakacji jeszcze co najmniej miesiąc.

#Zjerzonykulturą – Jerzy Doroszkiewicz

36. Dni Sztuki Współczesnej

27.05.2022 / piątek

21:30 Polski Teatr Tańca i kolektyw bodytalk z Münster: Romeos & Julias unplagued. Traumstadt / choreografia: Yoshiko Waki – spektakl plenerowy
aula Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej, ul. Sosnowskiego 11, wstęp wolny

29.05.2022 / niedziela

21:30 WEDA projekt / Fundacja Sztuki Kreatywna Przestrzeń, Nowy Teatr w Warszawie: 1.8 M / reż. Iwan Wyrypajew – spektakl plenerowy
aula Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej, ul. Sosnowskiego 11, wstęp wolny