Dr Urszula Gireń i Xylopolis. System identyfikacji wizualnej wystawy województwa podlaskiego na EXPO 2020 w Dubaju to jej projekt
Stworzenie identyfikacji wizualnej, ustalenie słowa kluczowego dla całej wystawy, było skomplikowanym procesem. Politechnika Białostocka została włączona do tego przedsięwzięcia przez Urząd Marszałkowski Województwa Podlaskiego.
– Pawilon Polski na Expo będzie bardzo charakterystyczną, kubistyczną formą, która jest częściowo też związana z naturą – wyjaśnia założenia projektowe dr Urszula Gireń. Obiekt ma strukturę modułową.
– Mamy tu do czynienia z surowcami naturalnymi, będą elementy ażurowe, które nawiązują do ptaków – opowiada Gireń. – Ta forma, poza samym drewnem i naturą, stała się dla mnie główną inspiracją.
W pierwotnej wersji wystawa miała nosić nazwę Drewnopolis. Jednak ze względu na międzynarodowy charakter wystawy – ostatecznie padło na Xylopolis. Dr Urszula Gireń przyjrzała się konotacjom związanym z tą nazwą. Chodzi o greckie słowo „xylo”, czyli właśnie drewno. Dodatkowo projektantka analizowała jak taki zestaw liter najlepiej przedstawić w postaci graficznej.
– Sama nazwa Xylopolis czyli połączenie „polis” z formą państwa starożytnej Grecji, miasta państwa, co dało w efekcie międzynarodowe brzmienie miastu z drewna.
Projektując znak graficzny dr Gireń zauważyła atrakcyjny wizualnie zestaw liter, na przykład łagodne litery „l” i „o” i to pojawiające się dwukrotnie. Atrakcyjną dla projektantki okazała się być litera „x”. Tłumaczy, że dwie przecinające się linie koncentrują uwagę odbiorcy. Ale to był dopiero początek drogi.
– Nazwa Xylopolis ma w sobie literę „X” od której się to zaczyna – spróbowałem ją adaptować, żeby nawiązać do litery, ale jednocześnie do bryły budynku – tłumaczy dr Gireń. – Kolejnym elementem była typografia, która też musiała być spójna z samym znakiem. Szukałam kroju, który by nawiązywał do tej formy, byłby dosyć mocnym krojem, niezbyt lapidarnym i organicznym, chociaż mogłoby się wydawać, że takie organiczne formy bardziej pasowałyby do tematu.
Jednak podstawową inspiracją było drewno.
– Były wytyczne, że to jest centrum drewna i to od razu mówiło, co mogę wykorzystać, jakieś tekstury – opowiada o swoim procesie twórczym dr Gireń. – Sama analizowałam i badałam różne formy wizualne, które mogłyby być inspiracją do tworzenia znaku. Stąd też pojawiają się w tych materiałach elementy naturalne, jakieś struktury drewna, jakieś przekroje. W kolorystyce jest dużo odniesień do samego drewna, gdzie pojawiają się brązy, ugry i sepie. Odwoływałam się też do skamieniałego drewna, które też ma bardzo specyficzną formę, kolorystykę i tekstury.
Wielość znaczeń, pewien uniwersalizm słowa Xylopolis dodał projektantce skrzydeł.
– Starałam się tak zrobić ten znak żeby on mógł być różnie odczytany i żeby ludzie też mogli w nim zobaczyć różne rzeczy – wyjaśnia Urszula Gireń. – Pomimo, że jest to bardzo modułowe, powiedzmy takie matematyczne, geometryczne, architektoniczne, bo ten budynek sam w sobie był dosyć ważny to przez to jak mikro cząsteczki tego znaku się układają, że są zaprojektowane w taki bardziej nieregularny sposób dają formę trochę nawiązującą do struktury drewna czy do tych kubików i do tych form, z których składa się sam budynek. Efektem jest połączenie matematyki, tego kubika i tego jak drewno jest przetwarzane, na jakie na jakie produkty. Wydaje mi się, że połączyłam to na tyle abstrakcyjnie, żeby każdy mógł sobie Xylopolis swobodnie odczytać, ale żeby nie było to drastycznie coś nie związanego z naturą. Przez brąz pokazuję związek z drewnem, żeby odbiorca też od razu wiedział o co chodzi. To kolor związany z naturą.
Oprócz identyfikacji wizualnej dr Urszula Gireń zaprojektowała też cały zestaw gadżetów promocyjnych. Są tak oryginalne, że wręcz chciałoby się mieć nawet nie będąc na EXPO 2020 w Dubaju.
– Największą frajdą było tworzenie materiałów promujących – przyznaje Gireń. Żeby podkreślić związek z naturą postawiła na materiały ekologiczne. – Zaproponowałam różne rodzaje papierów. Wyobraziłam sobie ekspozycją, która by była związana z naturą, na przykład wystawę minerałów, czy drewnianych mebli. Stworzyłam przykłady, jak mogłaby wyglądać ekspozycja, promujące ją plakaty czy fotografie. Starałam ocieplić wizerunek całego centrum i wprowadzić jakieś elementy związane ze sztuką, z tym jak natura jest przetwarzana przez człowieka. Wykorzystałam na przykład grafikę takiej sympatycznej sowy. Zaprojektowałam bilety, elementy identyfikacyjne dla obsługi Xylopolis, gadżety i prezenty, które mogłyby się pojawić na wystawie, tak żeby osoby odwiedzające mogły mieć jakąś pamiątkę. Są też odwołania w koszulkach, apaszkach, torbach, żeby to było wszystko związane z naturą, z drewnem, z tym że ono może naprawdę przyjmować różne postacie i może być po prostu atrakcyjne graficznie. Chciałam też zaproponować jakąś historię drewna, więc pojawiają się na tych materiałach różne cytaty które też może jakoś skłonią odbiorców do refleksji, że natura jest fascynująca i żeby ją dalej odkrywać.
Przyroda województwa podlaskiego jest i może być niewyczerpanym źródłem inspiracji dla projektantów, architektów, grafików, czy artystów.
– Natura zawsze była mi bliska, w tym regionie się urodziłam, zawsze przewijała się przez moje życie – sumuje dr Urszula Gireń. Identyfikacja wizualna wystawy Xylopolis była ciekawym wyzwaniem – chciałam znaleźć jak najlepsze rozwiązanie i podzielić się inspiracjami naturą z innymi ludźmi, żeby zarazić ich moją fascynacją naturą.
Dr Urszula Gireń
Dr Urszula Gireń urodziła się w 1983 roku w Białymstoku. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. Dyplom na Wydziale Grafiki w pracowni prof. Piotra Kunce nagrodzony został Medalem Pałacu Sztuki. Stypendystka Ministra Kultury (2003/2004, 2008/2009) oraz stypendystka Małopolskiej Fundacji Sapere Auso (2006/2007, 2007/2008). Udział w wystawach międzynarodowych: Takasaki (Japonia), Chicago (USA), Lahti (Finlandia), Charków (Ukraina), ogólnopolskich: Kraków, Warszawa, Katowice, Zakopane, Rzeszów, Białystok oraz wystawy indywidualne: PWST (Kraków), Galeria Książnicy Podlaskiej (Białystok). Zajmuje się projektowaniem graficznym, współpracuje z wydawnictwami, teatrami oraz agencjami reklamowymi. Od 2011 roku jest nauczycielem akademickim w Instytucie Sztuk Plastycznych i Konserwacji Dzieł Sztuki na Politechniki Białostockiej, gdzie prowadzi zajęcia z projektowania graficznego. Praca doktorska w 2019 roku w dziedzinie Sztuki Plastyczne w dyscyplinie artystycznej Sztuki Piękne na Wydziale Projektowym Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach (promotor – dr hab. Jacek Mrowczyk ASP Katowice, recenzenci – prof. Janusz Górski ASP Gdańsk, prof. Krzysztof Kochnowicz UAP Poznań). W swoich badaniach zajmuje się analizą początków projektowania publikacji w Polsce i Europie.